Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrola hałasu na torze kartingowym w Starym Kisielinie

Redakcja
To już kolejna kontrola na torze kartingowym w Starym Kisielinie. Poprzednie nie wykazały przekroczenia norm hałasu
To już kolejna kontrola na torze kartingowym w Starym Kisielinie. Poprzednie nie wykazały przekroczenia norm hałasu Tomasz Gawełkiewicz (zdjęcie przykładowe)
Radny Mariusz Rosik podejrzewał, że normy hałasu na torze kartingowym w Starym Kisielinie są przekraczane. W odpowiedzi na jego interpelację Inspekcja Ochrony Środowiska przeprowadziła tam kontrolę. Co wykazał pomiar hałasu?

O sprawie informowaliśmy już w sierpniu. Radny twierdził wtedy, że mieszkańcy od kilku lat zgłaszali się do niego z problemem związanym ze zbyt głośnymi dźwiękami, które dobiegały z toru kartingowego. Problemem miały nie być gokarty, a motocykliści, dla których tor jest udostępniany. Często są to prywatne osoby, ale również organizacje, które organizują szkolenia dla miłośników jednośladow.

Innego zdania był Rafał Filipiak, manager toru, który obiektem zarządza już 11 rok. Tłumaczył, że przez te kilkanaście lat nawiązał wiele znajomości i nikt nigdy nie zwracał mu uwagi, że jest za głośno.

-Znam dość sporo ludzi z Kisielina, rozmawiam z różnymi mieszkańcami. Korzystamy z pobliskich piekarni, sklepów, a to właśnie tam ludzie dzielą się swoimi opiniami. Wiadomym jest, że może być we wsi trochę głośniej, bo jednak jest to tor wyścigowy, ale nikt nie żalił mi się, że może to komuś przeszkadzać – tłumaczył manager Filipiak i wielokrotnie podkreślał, że wie jakich norm hałasu nie można przekroczyć. Chodzi o motocykle seryjne, które są dopuszczone do ruchu i mają dopuszczalną normę 98 decybeli.
Ten poziom głośności musi być utrzymywany. Dodatkowo zawsze pilnuje, by blokady na jednośladach zawsze były założone. 3 metry nad torem wisi urządzenie do pomiaru głośności, dzięki któremu hałas jest na bieżąco monitorowany.

Według Mariusza Rosika w motocyklach są ściągane blokady z tłumików, by zwiększyć moc maszyny. Jednak wraz ze wzrostem przyspieszenia wzrasta również hałas. Wystosował w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta, który w odpowiedzi napisał, że zwróci się do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska o przeprowadzenie ponownych pomiarów hałasu. I tak się właśnie stało.

- Przeprowadziliśmy pomiar bez zapowiedzi, w sytuacji maksymalnego obciążenia toru. Nie stwierdziliśmy przekroczeń emisji hałasu dla środowiska - przekazał nam Andrzej Uchman, naczelnik wydziału.

To nie pierwsza kontrola w tym miejscu. Wcześniej pomiaru dokonano (również na prośbę mieszkańców) we wrześniu i w październiku ubiegłego roku. Wtedy również nie stwierdzono przekroczenia norm.

PRZECZYTAJ TEŻ:
ZIELONA GÓRA. NORMY HAŁASU NA TORZE W STARYM KISIELINIE SĄ PRZEKRACZANE? BĘDZIE KONTROLA
POZNAJEMY SOŁECTWA. STARY KISIELIN SŁYNIE NIE TYLKO Z WINNICY, ALE I ODNOWIONEGO PAŁACU. A MIESZKAŃCOM MARZĄ SIĘ TEŻ REMONTY DRÓG

WIDEO: Mieszkańcy ośrodka dla dziko żyjących zwierząt w Starym Kisielinie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kontrola hałasu na torze kartingowym w Starym Kisielinie - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto