Jeśli komuś się wydawało, że pod szpital przybędzie kilka osób, które podniesie parę papierków, to grubo się pomylił. W ruch poszły nie tylko łopaty, szpadle, grabki i rękawiczki, ale również ciężki sprzęt w postaci dmuchaw, rozdrabniarek, koparek, traktorów. Do tego z każdą minutą pojawiało się coraz więcej mieszkańców, którzy chcieli zaangażować się w wiosenne porządki.
W kilka godzin teren przy szpitalu zmienił się nie do poznania. Zebrano liście, zainstalowano nowe ławki, wycięto chaszcze. Jak zauważył burmistrz Marek Cebula, który również brał udział w akcji, efekt pracy wszystkich zebranych był niesamowity. - Zostało jeszcze dużo do zrobienia, ale od czegoś trzeba zacząć - skomentował burmistrz. - Ławki pomalowane, drzewka pobielone i przycięte, śmieci w miarę wyzbierane. Trzeba jeszcze wywieźć złom i dalej sprzątać, ogarniać. Dziękuję wszystkim zaangażowanym.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?