Niedzielny (18 kwietnia) mecz Lechia II Zielona Góra - Meprozet Stare Kurowo kończył 26. kolejkę rozgrywek IV ligi. Remis w tym spotkaniu oznacza, że gospodarze spadli na 15. miejsce w tabeli, a goście - na 14. W strefie spadkowej robi się ścisk.
Meprozet obejmuje prowadzenie, Lechia natychmiast wyrównuje
Pojedynek rozpoczął się po myśli Meprozetu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego z prawej strony i strzale piłka odbiła się od poprzeczki bramki Lechii, a przy próbie dobitki sędzia odgwizdał faul i podyktował jedenastkę. Rzut karny na gola zamienił Oleksandr Moskalyk, który pewnym strzałem w lewy róg zwiódł Gracjana Sierackiego. W 11 min było 0:1.
Goście cieszyli się z prowadzenia niewiele ponad minutę. Prawym skrzydłem popędził Kornel Wieczorek, wykorzystując swoją szybkość, urwał się obrońcy, ściął do środka i posłał piłkę obok wychodzącego z bramki i próbującego interweniować Arkadiusza Siery. W 13 min zrobiło się 1:1.
W pierwszej połowie Meprozet strzelił jeszcze jednego gola, ale sędzia go nie uznał. Stwierdził, że Marcin Antczak wcześniej sfaulował Sierackiego i podyktował rzut wolny dla Lechii. Do przerwy wynik się nie zmienił. W drugiej połowie też nie, choć oba zespoły miały ku temu dogodne okazje, zwłaszcza goście. W doliczonym czasie gry, po faulu w środku pola, drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Michał Łokietek z Lechii.
Maciej Górecki: Na papierze nasz skład był mocny
- Nie jestem zadowolony z wyniku. W poprzedniej rundzie wygraliśmy z Meprozetem 5:0 na wyjeździe - przypomniał Maciej Górecki, trener Lechii II Zielona Góra. - Dzisiaj był to na pewno bardziej wyrównany mecz. Drużyna ze Starego Kurowa miała zdecydowanie więcej sytuacji. Natomiast my też mieliśmy swoje sytuacje.
Obejrzyj wideo: Lechia II Zielona Góra - Meprozet Stare Kurowo 1:1 (1:1). Rzut rożny dla Lechii
- Dzisiaj było dużo zawodników z pierwszego zespołu, więc wydawało się, że na papierze ten skład był mocny. Były momenty bardzo fajne, ale było też, szczególnie w drugiej połowie, dużo momentów, które napędzały przeciwnika. Przez to też rywale mieli kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramki - przyznał trener Górecki.
Zenon Burzawa: Trzeba uszanować ten punkt
Obserwując pojedynek z perspektywy gości, można by odnieść wrażenie, że po remisie jest niedosyt. - Tak, niedosyt odczuwamy, bo jeśli chodzi o same sytuacje bramkowe, to na pewno mieliśmy ich o wiele, wiele więcej niż przeciwnik - potwierdził Zenon Burzawa, trener Meprozetu Stare Kurowo. - Ale z drugiej strony - trzeba uszanować ten punkt, i tyle.
Tym bardziej, że w rundzie jesiennej u siebie poległo się 0:5... - Dokładnie. Pamiętam ten mecz i uczulałem chłopaków, że musimy inaczej zagrać. I faktycznie, zagraliśmy niezłe spotkanie, zwłaszcza jeśli chodzi o stwarzanie sobie sytuacji. Może niefortunnie stracona bramka, bo minutę po strzeleniu bramki tracimy natychmiast i to trochę zabolało. Ale trzeba szanować ten punkt - podkreślił trener Burzawa.
W tabeli robi się ciasno. Trzeba być czujnym!
Dolna część tabeli IV ligi wygląda tak:
- 9. Korona Kożuchów212934:29
- 10. Arka Nowa Sól212734:37
- 11. Pogoń Świebodzin222629:34
- 12. Czarni Żagań222633:35
- 13. Piast Iłowa212538:41
- 14. Meprozet Stare Kurowo222531:43
- 15. Lechia II Zielona Góra222440:40
- 16. ZAP Syrena Zbąszynek222232:44
- 17. Tęcza Homanit Krosno Odrzańskie211216:69
- 18. Pogoń Skwierzyna221221:59
- 19. Stal Sulęcin21715:52
Obejrzyj wideo: Lechia II Zielona Góra - Meprozet Stare Kurowo 1:1 (1:1). Rzut rożny dla Lechii
- Jasne, że zwracam na to uwagę, natomiast nie jest to dla mnie główny wyznacznik. Pracuję w takim miejscu, że - oczywiście - to utrzymanie jest ważne, ale głównym celem jest to, żeby utrzymać się w lidze młodymi chłopakami, wychowankami tego klubu czy zawodnikami, którzy nie mają jeszcze 19-20 lat - zaznaczył trener Górecki. - Dzisiaj w pierwszym składzie zagrało praktycznie ośmiu młodzieżowców, jeden, dwóch, trzech juniorów, więc w tym celu dążymy. Pytanie, czy w ten sposób uda się to utrzymanie osiągnąć.
- Tak, robi się ciasno, tym bardziej że nadal nie wiemy, ile zespołów spadnie z III ligi - zauważył trener Burzawa. - Czekamy na rozstrzygnięcia, co będzie z Wartą Gorzów... Mam nadzieję, że Warta i Lechia Zielona Góra się utrzymają i będzie mniej drużyn do spadku. Ale mimo wszystko trzeba być bardzo czujnym.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?