Lubuskie. Kierowcy informują o fatalnych warunkach. Wiele dróg jest sparaliżowanych z powodu gołoledzi [ZDJĘCIA]

Aktualizacja godz. 14: Szef zielonogórskiego SOR-u apeluje: "Jeśli nie musicie, nie wychodźcie dzisiaj z domu. Od rana na SOR karetki złożą zwłaszcza starsze osoby z różnymi urazami... Powód? Śliskie chodniki! Apel do wszystkich : zadzwońcie do rodziców, dziadków, starszych znajomych i poproście, by dziś wyjątkowo zostali w domach..." Od sobotniego poranka, 1 grudnia, kierowcy i piesi alarmują naszą redakcję o fatalnych warunkach panujących na drogach. Marznące opadu w Lubuskiem spowodowały, że wiele dróg jest nieprzejezdnych. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej już wczoraj ostrzegali przed marznącymi opadami deszczu, które przejdą nad województwem lubuskim. Marznące opady w naszym regionie spowodowały, że wiele dróg jest oblodzonych i niemal nieprzejezdnych. Na baczności powinni mieć się nie tylko kierowcy! Eksperci przypominają, że gdy na drodze tworzy się szklanka, nie pomagają nawet opony zimowe. Szczególną uwagę powinni zachować również piesi. Chodniki będą śliskie, łatwo w takich warunkach o upadek i uraz. Na drogach jest bardzo ślisko, wiele dróg jest nieprzejezdnych. – Na drogach w regionie jest ślisko – ostrzega st. sierż. Mateusz Sławek z zespołu prasowego lubuskiej policji. Zaczęło się w środku nocy. Mróz spowodował oblodzenie dróg w regionie lubuskim. – Jest więcej zdarzeń drogowy, ale są to drobne kolizje – mówi st. sierż. Sławek. Od sobotniego poranka zblokowana jest trasa nr 92 w Boczowie w powiecie sulęcińskim. Prawdopodobnie przewróciła się tam ciężarówka. Ciężarówka wypadła z drogi również na A4 na wysokości Iłowej. W Krośnie Odrzańskim samochód ciężarowy uderzył w trzy samochody na brukowanym placu w samym centrum miasta. autorzy: (pij), (red.) Zobacz również: Mróz, śnieg i gołoledź postrachem kierowców. Jak przygotować się na zimę?Źródło:Agencja TVN W Zielonej Górze od rana doszło już do kilku kolizji. Czytelnicy alarmują, że oblodzone są chodniki w mieście. O godz. 9.00 odblokowana została trasa koło Świdnicy. Policja na miejsce wzywała piaskarki. Zablokowana jest droga na odcinku Otyń-Niedoradz. – Samochody zjeżdżały na pobocza, bo na trasie jest lodowisko – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. O godz. 8.59 droga została odblokowana. W Gorzowie na drogach lodowisko. – Do tego pada marznąca mżawka. Jeżeli ktoś nie musi, to niech zrezygnuje z jazdy samochodem – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki. W okolicy zjazdu z mostu staromiejskiego stoi porzucony deawoo. To najprawdopodobniej efekt porannej gołoledzi. Kierowcy informują o złych warunkach na drogach - przez centrum Gorzowa da radę jeszcze jakoś przejechać, ale boczne uliczki to już "szklanka" - przestrzega gorzowianin Marcin. "O tym, że będzie gołoledź wiadomo było już wczoraj. Dziś od rana tragedia. Ludzie przewracają się na chodnikach, a po ulicach nie można bezpiecznie jeździć. Kto w Gorzowie odpowiada za ten stan?! Mam nadzieję, że winni tego stanu rzeczy srogo zostaną ukarani. Ach...gdzie są służby z tamtych lat? Kiedy posypywanie dróg i chodników w takich sytuacjach zawsze było na czas..." - napisał pan Edwarda Naumowicz z Gorzowa. Przyczyną takich warunków w naszym regionie jest mżawka i przelotne opady deszczu, które przewijały się przez rejon województwa lubuskiego. W połączeniu z ujemną temperaturą przy gruncie skutkowało to tzw. szklanką na jezdni. Cienka warstwa lodu zalega na drogach i chodnikach, dlatego apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Oto Graham. Człowiek, który przeżyje każdy śmiertelny wypadek