Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to skwer, na którym możesz się zrelaksować. Mieszkaniec zgłasza jednak, że część urządzeń tu nie działa

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to sporych rozmiarów skwer, który powstał w miejscu starego betonowego boiska między Wyszyńskiego a Rydza-Śmigłego. Inwestycję - zwycięski projekt budżetu obywatelskiego - oddano do użytku mieszkańców latem ubiegłego roku. Nasz Czytelnik, pan Paweł, zauważa jednak, że część urządzeń nie działa.
Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to sporych rozmiarów skwer, który powstał w miejscu starego betonowego boiska między Wyszyńskiego a Rydza-Śmigłego. Inwestycję - zwycięski projekt budżetu obywatelskiego - oddano do użytku mieszkańców latem ubiegłego roku. Nasz Czytelnik, pan Paweł, zauważa jednak, że część urządzeń nie działa. Natalia Dyjas-Szatkowska
Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to sporych rozmiarów skwer, który powstał w miejscu starego betonowego boiska między Wyszyńskiego a Rydza-Śmigłego. Inwestycję - zwycięski projekt budżetu obywatelskiego - oddano do użytku mieszkańców latem ubiegłego roku. Nasz Czytelnik, pan Paweł, zauważa jednak, że część urządzeń nie działa.

Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze powstały w zeszłym roku w ramach budżetu obywatelskiego. Przed laty przy blokach z wielkiej płyty na Rydza-Śmigłego znajdowało się okrągłe boisko. Z biegiem lat niszczało. Okrągłe boisko najpierw więc zlikwidowano (trzeba było wywieźć stąd tony gruzu), a potem stworzono na tym miejscu skwer.

- Administracja Osiedla "Łużyckie" złożyła przed paroma laty pomysł na zagospodarowanie terenu - wyjaśniał nam wcześniej Paweł Wysocki, z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, który koordynował zmiany w tym miejscu. - Wtedy okazało się, że 200 tys. zł starczy na rozbiórkę tego boiska. Bo aż metr w głąb ziemi znajdował się cement, beton, który trzeba było wywieźć i zutylizować.

Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to sporych rozmiarów skwer, który powstał w miejscu starego betonowego boiska między Wyszyńskiego a Rydza-Śmigłego. Inwestycję - zwycięski projekt budżetu obywatelskiego - oddano do użytku mieszkańców latem ubiegłego roku. Nasz Czytelnik, pan Paweł, zauważa jednak, że część urządzeń nie działa.

Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to skwer, na którym możesz ...

Trzeba było zgłosić więc kolejny projekt, tym razem na adaptację przestrzeni. I tak z inicjatywy m.in. radnego Roberta Górskiego powstał tu teren do rekreacji. Stworzono ścieżki, postawiono wygodne ławki, leżaki, kosze, stojaki rowerowe, atrakcje dla dzieci. Dosadzono też drzewa i krzewy oraz byliny.

Czytelnik: inwestycja oddana rok temu dziś nie służy mieszkańcom

Z prośbą o interwencję w sprawie tego miejsca zgłosił się do nas Czytelnik, pan Paweł. Mówi, że inwestycja została oddana do użytku w zeszłym roku, ale nie służy mieszkańcom. Dlaczego?

- Na dworze 30 stopni Celsjusza, a krany do zimnej wody i zraszacze nie działają - relacjonuje mieszkaniec. - Ponadto ścieżki w kilku miejscach są zapadnięte wraz z trawnikami! Czy ktoś słusznie odebrał tę inwestycję? Może o niej zapomniał? Dziwna sprawa. Jeszcze na początku roku, w miejscu zapadnięć, stały słupki drogowe. Wyglądało, że coś się będzie działo.

Potem jednak słupki zniknęły, a zapadnięte ścieżki pozostały.

Rzeczywiście, w czwartkowy (17 czerwca) poranek krany z wodą nie działały. I prawdą jest, że w niektórych miejscach ścieżka się zapadła. Jednak widzimy, że mieszkańcy chętnie wypoczywają w tym miejscu (oczywiście, gdy nie ma takich upałów). Często wieczorami można tu spotkać młodych ludzi, którzy relaksują się np. na drewnianych leżakach.

Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to sporych rozmiarów skwer, który powstał w miejscu starego betonowego boiska między Wyszyńskiego a Rydza-Śmigłego.
Łużyckie Tarasy w Zielonej Górze to sporych rozmiarów skwer, który powstał w miejscu starego betonowego boiska między Wyszyńskiego a Rydza-Śmigłego. Inwestycję - zwycięski projekt budżetu obywatelskiego - oddano do użytku mieszkańców latem ubiegłego roku. Nasz Czytelnik, pan Paweł, zauważa jednak, że część urządzeń nie działa. Magda Weidner

Sprawę zgłosiliśmy radnemu Robertowi Górskiemu oraz Zakładowi Gospodarki Mieszkaniowej. Obiecano nam zajęcie się tematem niedziałających urządzeń. Co ze ścieżkami? Jak poinformował nas Robert Górski, wykonawca ma to naprawić w ramach gwarancji.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto