- Są dwa powody, dla których gorąco apelujemy do wszystkich, aby poszli na wybory europejskie. Jeden jest taki, że nie będzie bezpiecznej Polski bez silnej i bezpiecznej Europy. Byłem kilka dni temu w Kijowie i w okolicach - tam nie jest dobrze. Rosjanie idą do przodu na froncie, a przede wszystkim niszczą systematycznie infrastrukturę ukraińską - mówił poseł i kandydat z nr 3 z listy KO do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski. - Plany Putina to nie tylko podbicie Ukrainy, ale też zwasalizowanie Europy Środkowej i Wschodniej. Temu się można przeciwstawić wzmacnianiem NATO i Unii Europejskiej.
Jak tłumaczył, trzeba zatem budować silniejszą, obronną Europę. Wzmacniać ją, a nie demontować.
Marcin Bosacki, kandyduje także, gdyż uważa, że Wielkopolska powinna mieć swoich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim. To ten drugim powód.
- Oddaję się do dyspozycji wyborców w całej Wielkopolsce jako poznaniak, Wielkopolanin, człowiek stąd, który rozumie problemy tego regionu i który rozumie też jak funkcjonuje Unia Europejska, jak i polityka międzynarodowa - mówi poseł.
Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?