Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mocne uderzenie Stilonu Prosupport Gorzów. TS Masterchem Przylep szybko posłany na deski. Dwie bramki Wojciecha Kurlapskiego [ZDJĘCIA]

(eska)
Lubuska IV liga. TS Masterchem Przylep - Stilon Prosupport Gorzów 0:4 (0:3)
Lubuska IV liga. TS Masterchem Przylep - Stilon Prosupport Gorzów 0:4 (0:3) Szymon Kozica
Za nami 14. kolejka rozgrywek lubuskiej czwartej ligi. Na jej zakończenie, w niedzielę (3 listopada), piłkarze TS Masterchem Przylep na własnym boisku ulegli Stilonowi Prosupport Gorzów 0:3. Bardzo dobry występ zaliczył Wojciech Kurlapski, który strzelił dwie bramki.

Stilon Prosupport rozpoczął od mocnego uderzenia i w 5 min objął prowadzenie. Po wrzutce w pole karne i pierwszym strzale piłka odbiła się od słupka bramki, której strzegł Jakub Marczak, ale poprawka Rafała Świtaja była już skuteczna. Dwa kolejne gole dla ekipy z Gorzowa były efektem m.in. niefrasobliwości w grze obronnej TS Masterchem.

Przyjechał zespół, który jest zdecydowanie lepszy od nas. Szybciutko strzelił to, co chciał strzelić.

W 18 min fatalne błędy popełnili dwaj obrońcy - pierwszy przy linii bocznej boiska, drugi w polu karnym - piłkę przejął Wojciech Kurlapski i pewnym strzałem podwyższył na 2:0. Niespełna minutę później Stilon Prosupport wygrywał już 3:0. Tym razem przy dośrodkowaniu piłka minęła całą linię obrony drużyny z Przylepu, a Myroslav Taranienko z pięciu metrów trafił do siatki.

Przy prowadzeniu 3:0 w szeregach gości nastąpiło małe rozprężenie, z kolei TS Masterchem nieco się pozbierał i stworzył sobie dwie niezłe sytuacje, ale żadnej nie wykorzystał. Do przerwy wynik już się nie zmienił.

W drugiej połowie Stilon Prosupport przypieczętował swoją przewagę jeszcze jednym golem. W 68 min, przy dośrodkowaniu z rzutu rożnego, w polu karnym najwyżej wyskoczył Kurlapski i ładnym strzałem głową po raz drugi pokonał Marczaka, ustalając zarazem wynik spotkania.

W niedzielę w Przylepie niespodzianki nie było. Piłkarze z Gorzowa, którzy walczą o powrót do trzeciej ligi, wysoko i zasłużenie pokonali rywala, który z kolei walczy o utrzymanie w czwartej lidze.

Na pewno cieszy początek meczu, bo dosyć szybko sobie go ułożyliśmy na swoją korzyść i już po 20 minutach było 3:0.

Tadeusz Makowski, trener TS Masterchem: - Przyjechał zespół, który jest zdecydowanie lepszy od nas. Szybciutko strzelił to, co chciał strzelić, i później już utrzymywał się w grze. A my praktycznie nie mogliśmy zrobić nic więcej niż zrobiliśmy. No, może mogliśmy jedną bramkę mniej stracić, jedną strzelić... Zespół z Gorzowa bardzo wysoko nas podszedł, bardzo agresywnie, zmusiło to nas do gry chaotycznej, przez co wpadły dwie bramki.

Kamil Michniewicz, trener Stilonu Prosupport: - Na pewno cieszy początek meczu, bo dosyć szybko sobie go ułożyliśmy na swoją korzyść i już po 20 minutach było 3:0. Potem fragment, w którym troszkę żeśmy spuścili z tonu i miałem o ten moment trochę pretensji do chłopaków. Na szczęście, w drugiej części spotkania z powrotem przejęliśmy inicjatywę, dołożyliśmy co prawda tylko jedną bramkę, ale już w pełni kontrolowaliśmy to spotkanie.

Trwa głosowanie...

Czy Stilon Prosupport Gorzów awansuje do trzeciej ligi?

Wyniki pozostałych meczów 14. kolejki lubuskiej czwartej ligi (za 90minut.pl): Polonia Słubice - Spójnia Ośno Lubuskie 1:0, Warta Gorzów - Korona Kożuchów 8:0, Pogoń Skwierzyna - Pogoń Świebodzin 2:0, Czarni Żagań - Carina Gubin 4:2, Meprozet Stare Kurowo - Dąb Przybyszów 1:5, Piast Iłowa - Ilanka Rzepin 2:2, Tęcza Krosno Odrzańskie - Syrena Zbąszynek 1:4.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto