Myśliwi ofiarowali laptopa i 300 paczek. Pomagają w różny sposób

Pomagać można na wiele sposobów. Radna powiatu zielonogórskiego Aleksandra Szubert przyznaje, że miała nieopisaną przyjemność towarzyszyć przedstawicielom Zarządu Koła Łowieckiego " DZIK" Zielona Góra: łowczemu - panu Stefanowi Utracie, prezesowi - panu Markowi Gągorowskiemu oraz skarbnikowi koła - pani Helenie Nesterowicz w akcji charytatywnej "Myśliwska paczka", organizowanej przez Polski Związek Łowiecki. Myśliwi z KŁ „DZIK” Zielona Góra, w ramach tej akcji, zakupili laptopa, który trafił do Marka Sakowicza, mieszkańca Klenicy w gminie Bojadła.

Dostał laptopa od myśliwych na swoje 27 urodziny

- Zostałam poproszona przez przedstawicieli Koła o wskazanie osoby, do której w tym roku myśliwi skierują swoją pomoc. Zdaję sobie sprawę z tego, że osób potrzebujących w gminie jest wiele, natomiast bez wahania wybrałam właśnie Marka Sakowicza – mówi radna Aleksandra Szubert. - Niespodzianka przygotowana przez Koło Łowieckie "Dzik" okazała się niejako prezentem na podwójną okoliczność, ponieważ kilka dni temu Marek obchodził swoje 27 urodziny. W dniu wręczenia "myśliwskiej paczki" rodzice Marka - Małgorzata i Andrzej Sakowicz ciepłym przyjęciem wyrazili swoją wdzięczność. Osobiście jestem wzruszona, szczęśliwa i bardzo wdzięczna Zarządowi Koła za włączenie mojej osoby w to piękne działanie.
Radna przyznaje, że z Kołem Łowieckim "Dzik" współpracuje już od kilku lat.
- Ogromnie się cieszę, że myśliwi - poza statutowymi zadaniami - podejmują wiele innych inicjatyw na rzecz innych – podkreśla Aleksandra Szubert. - Pięknie jest pomagać, a dowodem tego jest z pewnością niniejsza akcja.

Zobacz też:

Paczki od myśliwych w bawełnianych torbach

Dodajmy też, że W ramach "Myśliwskiej paczki" Koło Łowieckie Knieja Żary wraz w 4 sąsiadującymi Kołami Łowieckimi: Bażant
Żary, Cietrzew Żary, Leśnik Lipinki, Ryś Żary i Zarządem Okręgowym PZŁ w Zielonej Górze przekazało świąteczne
prezenty o wartości ponad 3000 zł dla wszystkich 80 podopiecznych DPS w Miłowicach. Upominki zostały
zapakowane w ekologiczne, bawełniane torby z motywem myśliwskim i logo PZŁ. Ze względów sanitarnoepidemiologicznych myśliwi nie uczestniczyli bezpośrednio w pakowaniu i przekazaniu prezentów.