Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na darmowe zabiegi laryngologiczne pacjenci z Zielonej Góry będą jeździć do... Gorzowa?

Eliza Gniewek-Juszczak
Darmowych zabiegów z okulistyki może nie być w Aldemedzie w Zielonej Górze
Darmowych zabiegów z okulistyki może nie być w Aldemedzie w Zielonej Górze Mariusz Kapała
- Mieszkam w Zielonej Górze, dlaczego mam jechać do Gorzowa na zabieg laryngologiczny? - pyta zdenerwowana czytelniczka Gazety Lubuskiej. W czwartek, kiedy opublikowaliśmy artykuł o tym, że na zaćmę trzeba będzie jeździć do Nowej Soli, a na żylaki do Szprotawy, pani Stanisława dostała pismo z NFZ dotyczące swojej wizyty u laryngologa. Jesteś w podobnej sytuacji, napisz do GL.

Pani Stanisława jest na emeryturze, ale jeszcze pracuje zawodowo. Problemy sprawiają jej zawroty głowy. Na jedno ucho nie słyszy, powodem może być błędnik, dlatego miała umówioną wizytę w Lubuskim Centrum Laryngologicznym w Zielonej Górze na kwiecień. - Czekałam rok na tę wizytę. Dzisiaj, na miesiąc przed, dostałam pismo z NFZ, w którym poinformowano mnie, że 27 lutego wygasła umowa pomiędzy tą przychodnią a centrum. Do wyboru mam teraz dwie przychodnie w Gorzowie Wlkp. i jedną w Świebodzinie. Mam sobie ustalić nowy termin.

Pismo z NFZ pani Stanisława dostała w czwartek, kiedy w Gazecie Lubuskiej ukazał się artykuł o tym, że od kwietnia zielonogórskie przychodnie nie będą mogły robić szybkich zabiegów z otolaryngologii, chirurgii ogólnej i okulistyki. Zadzwoniła do gazety, bo nie spodziewała się, że zmiany wprowadzone przez NFZ będą jej osobiście dotyczyły.

- W Gorzowie Wlkp. wybrano aż dwie przychodnie, a w Zielonej Górze żadnej. To chore. Można było chociaż po jednej tu i tu. Czy to nie jest chore, żeby w mieście wojewódzkim nie było w ramach umowy z NFZ zabiegów z laryngologii, a w Gorzowie były dwa takie miejsca. Przecież to nie jest sprawiedliwe - denerwuje się pani Stanisława.

Czytelniczka GL jest na emeryturze. - Żeby pojechać do Gorzowa muszę kogoś specjalnie zaangażować, żeby ze mną tam pojechał i spędził cały dzień. A jeszcze może się okazać, że i tak mnie nie przyjmą. Na miejscu to zupełnie, co innego. Poszłabym sama - tłumaczy zielonogórzanka. - Tak mnie NFZ pocieszył, masz tu adresy i radź sobie babo.

Z informacji lubuskiego oddziału NFZ, które otrzymaliśmy jeszcze w środę wynika, że do czasu rozpatrzenia odwołań przychodni nie będą zawierane umowy dotyczące zespołów chirurgii jednego dnia z zakresu chirurgii ogólnej, okulistyki i laryngologii.
Jesteś w podobnej sytuacji, jak pani Stanisława opisz swoją historię w GL: [email protected].

Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto