Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na orliki w wrócili młodzi zawodnicy. Na szkolne boiska też...

Leszek Kalinowski, Mariusz Kapała
Na orliku przy ulicy Źródlanej znów odbywają się treningi. Choć w ograniczonej formie, to bardzo cieszą młodych zawodników
Na orliku przy ulicy Źródlanej znów odbywają się treningi. Choć w ograniczonej formie, to bardzo cieszą młodych zawodników Mariusz Kapała / GL
Radny Filip Czeszyk zaproponował, by organizatorom zajęć udostępnić szkolne boiska. Miasto wyraziło zgodę... Nie tylko na orlikach pojawili się więc młodzi zawodnicy.

Boiska są już otwarte. Mogą grać na nim sześcioosobowe grupy. Pod okiem trenera. Ale także szkolne orliki mają zostać otwarte. Na jakiej zasadzie? Kto może z nich korzystać?

Szkolne boiska też można udostępnić młodym, którzy potrzebują kontaktu

Nasze zdrowie jest najważniejsze. Izolacja w dobie koronawirusa także. Trwa ona już dość długo. Nie bez wpływu na nasze samopoczucie, psychikę. Nie możemy też o niej zapominać.

Jak temu zaradzić? Radny klubu Zielona Razem Filip Czeszyk, która ma bogate doświadczenie w pracy z młodzieżą, wpadł na pomysł, by szkolne boiska udostępnić małym grupom, działającym w klupach sportowych, stowarzyszeniach. Jednak podjęcie decyzji w tej sprawie należało do dyrektor departamentu edukacji i spraw społecznych Wiolety Haręźlak.

POLECAMY Z REGIONU

Życie towarzyskie młodzieży wywróciło się do góry nogami

Radny cieszy się z takiej możliwości. I zachęca organizatorów zajęć ruchowych i sportowych do kontaktu i współpracy z dyrektorami szkół. Dzięki temu takie spotkania na boisku będą możliwe.
- Wszyscy potrzebujemy bezpośredniego kontaktu. Stęskniliśmy się za sobą. A młodzież szczególnie. Ich dotychczasowe, towarzyskie życie, nagle wywróciło się do góry nogami – podkreśla radny. – Dorośli są zajęci różnymi sprawami. Młodym pozostaje zdalne nauczanie. Zostali pozostawieni sami sobie. Nie zawsze są w stanie poradzić sobie z tym zamknięciem w czterech ścianach. Te zajęcia na boisku na pewno wielu osobom pomogą.

Dzieci i młodzież tęsknili za grą na boisku

W środę byliśmy na orliku przy ul. Źródlanej. Popołudniu odbywał się tam trening dla dzieci pod okiem trenera Maksymiliana Chmielaka. Na boisku grało trzech chłopców. Po nim był kolejny, dla starszej grupy. Na orilku pojawiło się sześciu graczy.
- Mój syn trenuje od września. Nie mógł się już doczekać, kiedy znów będzie mógł wyjść na boisko. Teraz jest bardzo zadowolony - mówi mama sześciolatka Maksymiliana Barckiego.
Z dumą na zaangażowanie uczestników gry patrzy też mama Damiana Tyszkiewicza.

- Mój syn do przedszkola nie chodzi, ale na trening przyszedł z wielką chęcią. Brakowało mu boisko, kolegów, gry - mówi zielonogórzanka.

Zajęcia sportowe na orlikach z zachowaniem zasad bezpieczeństwa

Z powodu pandemii koronawirusa zajęcia muszą odbywać się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Jednorazowo z orlika może maksymalnie skorzysta sześć osób. Dzieci do lat 13 poćwiczą tylko pod opieką osoby dorosłej, która wliczana jest do grupy sześciu osób. Przed wejściem na boisko należy zdezynfekować ręce, obuwie i sprzęt sportowy. Trzeba pamiętać o zachowaniu dwumetrowej odległości.
Udostępnienie boisk zależy oczywiście od pogody.

ZOBACZ TEŻ
Jakie będzie lato 2020?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto