Wielu naszym Czytelnikom Cottbus kojarzy się pewnie z dorocznym festiwalem, na którym króluje kino Europy Wschodniej. A może inni wcześniej jeździli do tej niemieckiej miejscowości, oddalonej zaledwie 100 kilometrów od Zielonej Góry na świąteczny jarmark?
Ale tak bywało dawniej. A potem przyszedł koronawirus i czasowo zamknięte granice. Obecnie, w dobie pandemii, gdy wielu z nas ograniczyło podróżowanie, zawsze można postawić na wędrówki wirtualne. Dlatego też dziś pokazujemy Wam parę ujęć z Cottbus, byście mogli wybrać się w podróż bez wychodzenia z domu.
Cottbus - malownicza miejscowość położona niedaleko Lubuskiego
Cottbus to miejscowość w kraju związkowym Branderburgia, nieco mniejsza od Zielonej Góry (na co dzień mieszka w niej około 100 tysięcy mieszkańców). Położona nad Sprewą, zachwyca nie tylko niezwykłymi zabytkami (w tym kilkusetletnimi wieżami, wiekowymi kościołami czy Młynem Krupniczym), ale i pełnymi uroku miejscami, gdzie można się naprawdę zrelaksować. Tutejszy rynek tętni życiem i sporo na nim punktów, gdzie można usiąść, napić się kawy czy zjeść coś dobrego. Na nim znajduje się też apteka założona w 1568 roku czy fontanna sukienników z XVIII wieku.
Nie brakuje też urokliwych uliczek z odnowionymi kamienicami i pałacykami. Tym, co jeszcze wyróżnia Cottbus, jest niezwykła zieleń. Sporo tu parków, w których to przyroda jest najważniejsza i rządzi się swoimi prawami. Próżno więc szukać trawników przyciętych jak od linijki. Są akweny, ławki nad wodą i wiekowe drzewa. Natura ma tu pierwszeństwo i wygląda to naprawdę ładnie. Na uwagę zasługuje np. park Goethego czy Puszkina.
Chociebuż jest ośrodkiem kulturalnym Dolnołużyczan. Niech więc Was nie zdziwią podwójne pisownie nazw ulic czy ważnych miejsc w mieście.
Miasto może się też pochwalić klubem piłkarskim - Energie Cottbus. Miłość do zespołu widać w wielu punktach miasta. Jak kibice Falubazu czy Stali Gorzów wyrażają często swoje przywiązanie do zespołu, tak i miłośnicy lokalnej piłki nożnej tworzą o niej graffiti czy tagi.
A na koniec warto przypomnieć, że Cottbus jest miastem partnerskim Zielonej Góry. Te dwie miejscowości łączy jedno - urokliwe, pełne pięknych kamieniczek uliczki. W Zielonej Górze wciąż jest sporo takich, które wymagają odnowy. Ale po remontach na pewno będą podobnymi perełkami.
I jeszcze jedna niespodzianka - na trasie do Cottbus znajduje się też sporych rozmiarów pałac w Brodach. Zabytek, który uległ w 1945 roku zniszczeniu, nadal imponuje wielkością.
Wideo: Byliście kiedyś na jarmarku w Cottbus?
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?