– Pan Dariusz jest naszym podopiecznym. Jego fotografie przepełniają emocje i chwytają za serce – mówi Grzegorz Hryniewicz, prezes Stowarzyszenia Warto Jest Pomagać.
Dariusz Wojciechowski - wystawa "We mgle"
Artysta widzi tylko na lewe oko i to tylko w czterech procentach. Zdiagnozowano u niego Zespół Vogta - Koyanagi – Harady – to rzadka choroba wzroku atakująca głównie Azjatów.
Jak mówi artysta, lustrzankę kupiłem na rok przed utratą wzroku.
- Zawsze, od dzieciństwa marzyłem o fotografii. Nagle, cztery lata temu okazało się, że świat runął - opowiada Dariusz Wojciechowski. - Ale nawet ta choroba, nawet po utracie wzroku nie zrezygnowałem z samorealizacji. Robienie zdjęć to dla mnie terapia. Życie toczy się dalej, mimo trudności. Trzeba walczyć z chorobą i nie dawać się. I spełniać swoje marzenia. Tak jak teraz, gdy otwieramy wystawę "We mgle".
Wystawę "We mgle" można oglądać do końca miesiąca
Dariusz Wojciechowski jest stowarzyszenia.
- Zapraszam też do wsparcia pana Dariusza, gdyż potrzebne są środki na jego leczenie i rehabilitację – mówi Grzegorz Hryniewicz.- Zapraszam też do nas. Warto zobaczyć te fotografie. Wystawę można oglądać w naszej siedzibie w sercu Parku Tysiąclecia codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach 12.00 - 18.00 przez cały sierpień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?