O włos od tragedii. W kamienicy oderwał się gzyms [ZDJĘCIA]
W czwartek, 9 sierpnia, w godzinach wieczornych w kamienicy przy ul. Jeleniej spadł... gzyms. Na szczęście nikomu nic się nie stało. - Boimy się o życie nasze i naszych dzieci - mówią mieszkańcy. Do zdarzenia doszło w czwartek, 9 sierpnia, późnym wieczorem. W jednej z kamienic przy ul. Jeleniej spadł gzyms. - O godz. 23.30 wezwaliśmy państwową straż pożarną, ponieważ gzyms nad wejściem do kamienicy spadł na ziemię - mówi pani Agnieszka, jedna z mieszkanek feralnej kamienicy. - Chwała Bogu, że to była późna godzina. Mam małe dzieci i nie wyobrażam sobie, co by mogło się stać, gdyby ten gzyms spadł, kiedy maluchy szłyby do szkoły czy przedszkola. Po telefonie mieszkańców na miejsce przyjechała straż i zabezpieczyła budynek. - Dostaliśmy notatkę, że jest zagrożenie życia i nie powinniśmy w ogóle w obiekcie przebywać - dodaje pani Agnieszka. Mieszkańcy na drugi dzień szybko skontaktowali się z Administracją Budynków Mieszkalnych. Jej przedstawiciele, według relacji mieszkańców, przyjechali na miejsce kilkanaście minut po telefonie od zielonogórzan. - Ale tu remontów na zewnątrz i w środku nie było od kilkudziesięciu lat! - przekonują mieszkańcy kamienicy przy Jeleniej, w której znajdują się mieszkania socjalne i komunalne. - W środku jest tragedia! Mieszkańcy zdecydowali się iść też z pismem do prezydenta Zielonej Góry. By z problemem nie zostać samemu. W piątek zostawili dokument w sekretariacie. Jak mówią nam zielonogórzanie od lat wysyłają dokumenty z prośbą do różnych instutucji, by wreszcie budynek doczekał się odnowy. Bez skutku. - Boimy się o własne życie - nie ukrywają mieszkańcy. Czwartkowy indcydent potwierdzają nam też zielonogórscy strażacy. Czy mieszkańcy otrzymają pomoc? Do sprawy wrócimy. Na jakim etapie jest rozbiórka centrum handlowego Focus Mall w Zielonej Górze? Sprawdź!
