Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ocala od zapomnienia dawną Zieloną Górę. Przypomnij sobie, jak zmieniało się miasto. Wystawa zdjęć Alicji Skowrońskiej

Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Wideo
od 16 lat
Jedni ją nazywają królową fotoreportażu. Inni – kronikarzem miasta. Albo mówią krótko, gdzie diabeł nie może, tam Alicję posłać. Bo ona nie da za wygraną. Wszędzie musi uchwycić zmiany, jakie zachodzą w mieście. Dla potomnych. Jej zdjęcia możemy podziwiać na otwartej właśnie wystawie „Zielona Góra – Nie tak dawno temu…”.

Wystawę otwarto w siedzibie Stowarzyszenia Warto jest pomagać w Parku Tysiąclecia. Idealnie wpasowała się w podwójny jubileusz miasta – 800-lecie jego istnienia, 700-lecie nadania praw miejskich. No i rozpoczynające się po raz 170. Winobranie.

Zielona Góra nie tak dawno temu, czyli zapominamy co tam było

- Nasza pamięć jest ulotna. Dopiero dzięki tej wystawie przypomniałam sobie, co było na miejscu Centrum Rekreacyjno-Sportowego albo na trasie Zielonej Strzały – mówi Ewa Jabłczyńska z Zielonej Góry. – Na co dzień tego nie dostrzegamy, ale przez ostatnie lata bardzo się zmieniło. Niektórych budynków już nie ma, miejsca zostały inaczej zagospodarowane.
Tomasz Bujko sam się zaskoczył: - Jakoś mi z pamięci wyleciało, że w miejscu Centrum Przesiadkowego stał budynek z napisem na dachu MZK. A przecież to było tak niedawno.
- Pewnie wiele osób też zdążyło zapomnieć, że tam, gdzie dziś stoi nowoczesny blok mieszkalny, był hotel Polan z ciekawą historią. Kogo on nie gościł? – przypomina sobie Sabina Raczyńska – Nowak.
- Dobrze, że są tacy ludzie jak pani Alicja. Ona ocala od zapomnienia historię miasta – podkreśla Monika Janek, przypominając sobie, jak wyglądało dawniej kino Wenus, a jak dziś wygląda Planetarium Wenus. Jak tory kolei szprotawskiej zmieniły się w rowerową Zieloną Strzałę itd. Bo na wystawie są pokazane dawne miejsce i obiekty, a obok jak one prezentują się dziś.

Otwarcie wystawy fotograficznej Alicji Skowrońskiej w siedzibie Stowarzyszenia Warto jest pomagać w Parku Tysiąclecia w Zielonej Górze
Otwarcie wystawy fotograficznej Alicji Skowrońskiej w siedzibie Stowarzyszenia Warto jest pomagać w Parku Tysiąclecia w Zielonej Górze Jacek Katos

Niezwykłe miasto - tak o Zielonej Górze mówi Alicja Skowrońska

Alicja Skowrońska jest zielonogórzanką od urodzenia (teraz na emeryturze). Jak mówi o sobie – zwykłą mieszkanką niezwykłego miasta. A zdjęcia? Zawsze ją fascynowały. Ale dopiero pod koniec szkoły średniej starszy brat kupił aparat. Najpierw były fotografie rodzinne, później dotyczące żużla. Bo to ten sport stał się dla niej z czasem najważniejszy. Dziś przyznaje, że przez blisko ćwierć wieku była pierwszą na stadionie i ostatnią ze stadionu.
Nic więc dziwnego, że bywała też często w dziale sportowym „Gazety Lubuskiej”, z którą współpracowała. Nikt tak jak ona nie potrafił mówić o żużlu i tak się na nim znać. Później była też współpraca z portalem „Zielona Góra Nasze Miasto”, gdzie znaleźć można wiele zdjęć, zmieniającego się miasta.
- Od kilku lat jestem na emeryturze. Zielona Góra to moje hobby. To moje miasto.
Z aparatem fotograficznym chodzi nawet po chleb. Nie dla mnie cisza, las
i spokój. Jestem typowym mieszczuchem. Asfalcik, spalinki, światła na przejściach to moje środowisko naturalne – mówi o sobie.

Otwarcie wystawy fotograficznej Alicji Skowrońskiej w siedzibie Stowarzyszenia Warto jest pomagać w Parku Tysiąclecia w Zielonej Górze
Otwarcie wystawy fotograficznej Alicji Skowrońskiej w siedzibie Stowarzyszenia Warto jest pomagać w Parku Tysiąclecia w Zielonej Górze Jacek Katos

Alicja Skowrońska o mieście wie wszystko

Alicja Skowrońska wie wszystko, co się dzieje w mieście. I jest wszędzie tam, by te zmiany uwiecznić za pomocą aparatu. Mimo że czasem fotoreporterzy lokalnych mediów są przeganiani, to pani Alicja potrafi z każdym się dogadać. Tak było, jak przyznaje z grafficarzami. Początkowo nie bardzo chcieli, by robiła zdjęcia w trakcie powstawania kolejnego muralu. Z czasem sami zaczęli ją informować i zapraszać na malowanie ścian czy ekranów dźwiękoszczelnych.
- Jest już znaną postacią w mieście, więc ludzie są jej wdzięczni za to co robi – mówiono podczas otwarcia wystawy.

Zobacz 20 kultowych miejsc:
ZNANE MIEJSCA W ZIELONEJ GÓRZE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto