Od 1 czerwca wyższe kary dla kierowców. Głównie pijanych [PRZEPISY]
Zmiany w prawie wprowadzają wydłużenie terminu przedawnienia wykroczeń. Wszystko po to, aby karalność czynów nie przedawniła się zbyt szybko. Dotychczas zgodnie z art. 45 par. 1 kw., karalność takich czynów ustawała jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok. Jeśli jednak podczas tego roku policja, straż miejska albo inspekcja transportu drogowego rozpoczną postępowanie, wówczas termin przedawnienia wydłużał się o kolejny rok (od momentu popełnienia czynu a nie wszczęcia postępowania). Tym samym im później wszczęto postępowanie, tym mniejsza szansa na przeprowadzenie postępowania i prawomocne zakończenie procesu przed przedawnieniem. Jeśli w pierwszej instancji osoba została skazana, ale złożyła apelację, to jeśli przed rozpatrzeniem tej apelacji upłynął termin przedawnienia, sąd i tak musiał uchylić wyrok skazujący i umorzyć postępowanie nawet gdyby skazany wycofał apelację. Zobacz też: Jedzenie, make up, rozmowa przez telefon. Co można robić za kółkiem?