Do mieszkania 82-letniej kobiety zadzwonił telefon. – Osoba podała się za członka rodziny i powiedziała, że potrzebuje pieniędzy na okazyjny zakup – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. 82-latka dała się oszukać i przekazała nieznanej osobie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oszust zniknął z gotówką. Kiedy kobieta zorientowała się, że została oszukana było już za późno.
Dzień wcześniej, oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od 80-latki. Zadzwonili do jej domu. Schemat działania był taki sam. Tym razem oszuści prowadzili kobietę aż do banku, cały czas rozmawiając z nią przez telefon komórkowy. Kobieta wypłaciła pieniądze i wyszła z banku. Na szczęście powiedziała, że zadzwoni do rodziny i zapyta się o pożyczkę. Wtedy oszuści spłoszyli się, a kobieta uratowała swoje pieniądze.
Policja ostrzega, bo prób oszustwa metodą „na wnuczka” może być więcej. – Zawsze, za każdym razem, kiedy dostaniemy telefon z prośbą o pożyczkę od członka rodziny rozłączmy się i zadzwońmy do tego członka rodziny na sobie znany numer. Zapytajmy o nagłą pożyczkę – mówi podinsp. Stanisławska.
Każdą próbę oszustwa metodą „na wnuczka” natychmiast zgłaszajmy policji pod numerem 997.
Zobacz też: Dramat na kąpielisku w Zielonej Górze. Wyłowiono ciało mężczyzny
Zobacz też: Plantacja konopi zlikwidowana. W jednym z budynków znaleziono zwłoki
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?