Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Padają kolejne dobowe rekordy, zakażeń jest coraz więcej. Coraz szybciej też zapełniają się lubuskie oddziały zakaźne. Co dalej?

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Październik 2020 r. Akcja w Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze. Tutaj wykryto ognisko koronawirusa. Zakażeń było ponad 100...
Październik 2020 r. Akcja w Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze. Tutaj wykryto ognisko koronawirusa. Zakażeń było ponad 100... Mariusz Kapała
To jeszcze pierwsza czy już druga fala koronawirusa w Polsce? Codziennie bite są rekordy zakażeń. Zielonogórski szpital już alarmuje, że ma stuprocentowe obłożenie na oddziale zakaźnym. Jak wygląda sytuacja w Gorzowie? Co z innymi placówkami w regionie? Czy jesteśmy przygotowani na ewentualne, jeszcze gwałtowniejsze wzrosty zachorowań?

Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze: jest dramatycznie!

Czwartek, 8 października. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze na swoim Facebooku pisze wprost: jest już dramatycznie. Oddział zakaźny jest zapełniony pacjentami z COVID-19 w 100 procentach.

Nie jesteśmy wyjątkiem.

- W całej Polsce obserwujemy, że tych miejsc na oddziałach zakaźnych jest coraz mniej - mówi rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, Sylwia Malcher-Nowak. - A pacjentów coraz więcej. Nam ten oddział zakaźny powoli zapełniał się już od kilku tygodni. Był taki moment, że pacjentów przebywało tu bardzo mało. Ale już od iluś tygodni było ich coraz więcej. W tej chwili mamy w zasadzie stuprocentowe obłożenie oddziału zakaźnego.

Szpital w Zielonej Górze dysponuje oddziałem zakaźnym, ma też izolatki na większości oddziałów lecznicy. To efekt tegorocznych inwestycji. Szpital ma także około 70 miejsc w tak zwanym izolatorium, które mieści się w jednym z akademików Uniwersytetu Zielonogórskiego. W piątek, 9 października, jak poinformowała nas Sylwia Malcher-Nowak, przebywało w nim 17 osób.

- Jeśli chodzi o hospitalizację na oddziale zakaźnym, to nasze możliwości się powoli wyczerpują w tym temacie - mówi S. Malcher-Nowak.

Co ciekawe szpitale ościenne (z innych województw) też pytają o możliwość przewiezienia pacjentów właśnie na zielonogórski oddział zakaźny.

Szpital w Gorzowie Wlkp. To tutaj przewieziono zakażonych pensjonariuszy Domu Kombatanta w Zielonej Górze

- Powoli kończą nam się zasoby, jeżeli chodzi o liczbę wolnych łóżek na zakaźnym - mówi nam w piątek, 9 października, Agnieszka Wiśniewska, rzeczniczka Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. - Tych miejsc jest mniej niż 10.

Przypomnijmy, że to właśnie do gorzowskiej lecznicy trafiła większość zakażonych koronawirusem pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze. W tym tygodniu przebywało ich w tej placówce aż 66.

Rośnie liczba zakażeń koronawirusem! W kraju 4739 nowych przypadków. W Lubuskiem – 33 nowe zakażenia. Zmarły 52 osoby

Zarząd Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp, zwrócił się do Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce z prośbą o pomoc w zapewnieniu opieki pielęgnacyjnej pacjentom zakażonym koronawirusem SARS-CoV-2 przebywającym w oddziale zakaźnym gorzowskiego szpitala. - Szpital potrzebuje osób do wykonywania czynności pielęgnacyjnych, przy których nie jest wymagane wykształcenie pielęgniarskie - wyjaśniała placówka.

Obecnie prowadzone są rozmowy z chętnymi, którzy byliby gotowi podjąć się pomocy.

Wideo: Jak oceniamy wprowadzenie w Polsce "Żółtej strefy"?

Placówka, decyzją wojewody, znów jest jednoimienna

Od 6 października 2020 żagańska filia 105. Szpitala Wojskowego w Żarach jest decyzją wojewody placówką jednoimienną, przeznaczoną tylko dla pacjentów z COVID-19. To oznacza, że wróciliśmy do stanu z marca tego roku. Dwa oddziały: pulmonologia z interną i chirurgia z urologią przyjmują tylko pacjentów z COVID-19. Zakażeni pacjenci po prostu zostali na oddziałach, zaś ci bez wirusa zostali przewiezieni na inne oddziały.

Lubuski Urząd Wojewódzki: wojewoda analizuje sytuację epidemiologiczną

Skoro powoli na oddziałach zakaźnych dwóch największych szpitali w Lubuskiem robi się coraz ciaśniej, co będzie dalej?
Czy w takim razie planowane jest przekształcenie jeszcze jakiejś lecznicy w Lubuskiem na szpital jednoimienny? Co w sytuacji, gdy szpitale z łóżkami zakaźnymi będą zapełnione w 100 proc.? Gdzie będą trafiać pacjenci z dodatnim wynikiem testów na koronawirusa? Takie pytania skierowaliśmy do Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego.

- Wojewoda Lubuski analizuje sytuację epidemiologiczną w sposób ciągły i na podstawie analizy podejmuje stosowne decyzje - wyjaśnia nam Karol Zieleński, dyrektor biura wojewody. - Na chwilę obecną (odpowiedź dostaliśmy w piątek, 9 października - dop. red.) dysponujemy 454 łóżkami dla pacjentów z COVID-19, z czego 154 jest zajętych. Liczba łóżek respiratorowych dostępnych/zajętych przez pacjentów COVID-19 (ogółem) - 29/5.

K. Zieleński dodaje, że szpitale dysponują miejscami w izolatoriach. W naszym województwie są 4 takie punkty wytypowane jako izolatoria dla pacjentów z podejrzeniem COVID-19. W czwartek, 8 października (takie dane podaje nam LUW) sytuacja kształtowała się następująco:

  • 1. Akademik "Wcześniak" w Zielonej Górze, maksymalna liczba miejsc: 82, obecne wykorzystanie: 11 osób; (w szpitalu udało nam się dowiedzieć, że w piątek, 9 października, osób jest już 17 - dop. red.)
  • 2. Hotel „Gorzów”, w Gorzowie Wlkp., maksymalna liczba miejsc: 130, obecne wykorzystanie: 17 osób;
  • 3. Hotel Villa Nowa w Żaganiu, maksymalna liczba miejsc: 52, obecne wykorzystanie: 8 osób;
  • 4. Hotel Willa Park w Żaganiu, maksymalna liczba miejsc: 17, obecne wykorzystanie: 0 osób".

- Pracujemy nad możliwością zwiększenia liczby łóżek w najbliższym czasie i ciągłym dopasowywaniu ich ilości do aktualnych potrzeb - zapewnia nas jeszcze Karol Zieleński.

Sejmikowa komisja zdrowia dyskutuje o potrzebach szpitali w dobie pandemii

W czwartek, 8 października, w związku z szybkim wzrostem zachorowań na COVID-19 w urzędzie marszałkowskim zwołano też sejmikową komisję zdrowia. Na niej podsumowano działania samorządu województwa, których celem było zabezpieczenie mieszkańców przed skutkami pandemii. Na komisji alarmowano, że sytuacja, jeśli chodzi o liczbę dostępnych łóżek na oddziałach zakaźnych, robi się dramatyczna. Marszałek Elżbieta Anna Polak stan przygotowań szpitali oceniła na "trzy z plusem", ponieważ potrzeby lecznic, mimo wielomilionowego wsparcia, szybkiej reakcji samorządu, są wciąż duże. Udało się m.in. kupić środki higieny osobistej, urządzenia do laboratorium, przekierować fundusze na zakup sprzętu ratującego życie.

Władze samorządu województwa dodawały jeszcze, że z EFS przeznaczono 4,5 mln na dodatki do wynagrodzeń i sprzęt ochrony osobistej, a z programu POWER – 24 mln na zatrudnienie dodatkowych opiekunów, sprzęt, środki ochrony osobistej i dodatki do wynagrodzeń.

Potrzeb jest jednak więcej. Komisja zdrowia przyjęła projekt stanowiska, które zostanie poddane pod obrady Sejmiku. Najbliższa nadzwyczajna sesja odbędzie się 12 października.

Źródło: UMWL, biuro prasowe

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto