Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pełnia "Różowego Księżyca" na zdjęciach naszych Czytelników i redakcyjnych kolegów

Redakcja
Nasz naturalny satelita nie tylko był dużo większy, ale również znacznie jaśniejszy w porównaniu do tradycyjnej pełni. Dzięki bliższej odległości Księżyca od Ziemi bez problemu można było gołym okiem zaobserwować znajdujące się na nim kratery. Zobaczcie zdjęcia naszych Czytelników i redakcyjnych kolegów.

Zobacz również: Różowy Księżyc nad Europą. Największa pełnia w tym roku

Źródło:RUPTLY
Nasz naturalny satelita nie tylko był dużo większy, ale również znacznie jaśniejszy w porównaniu do tradycyjnej pełni. Dzięki bliższej odległości Księżyca od Ziemi bez problemu można było gołym okiem zaobserwować znajdujące się na nim kratery. Zobaczcie zdjęcia naszych Czytelników i redakcyjnych kolegów. Zobacz również: Różowy Księżyc nad Europą. Największa pełnia w tym roku Źródło:RUPTLY Michał Korn
Miłośnicy astronomii wykorzystali okazję. W swoich obiektywach uchwycili niesamowite zjawisko w postaci pełni Różowego Księżyca. Z wtorku na środę (7-8 kwietnia) nasz naturalny satelita nie tylko był dużo większy, ale również znacznie jaśniejszy w porównaniu do tradycyjnej pełni. Obejrzyj niesamowite zdjęcia Księżyca wykonane przez Czytelników!

To największa i najjaśniejsza pełnia, jaką mogliśmy podziwiać w 2020 roku. Księżyc znalazł się najbliżej Ziemi, co przyczyniło się do tego, że był o ok. 14 proc. większy i 30 proc. jaśniejszy niż w przypadku klasycznej pełni. Takie zjawisko astronomiczne nazywane jest pełnią "Różowego Księżyca", ale nie chodzi tu o jego kolor. Nazwa pochodzi bowiem od różowego koloru kwiatów floksów kwitnących w tym czasie.

Dzięki bliższej odległości Księżyca od Ziemi bez problemu można było gołym okiem zaobserwować znajdujące się na nim kratery. Naszym Czytelnikom i redakcyjnym kolegom, którzy tej nocy chwycili za aparaty, udało się zrobić niezwykłe zdjęcia. Zajrzyjcie do naszej galerii:

POLECAMY RÓWNIEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto