Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pirat drogowy na drodze śmierci Zielona Góra – Nowogród Bobrzański mógł zabić ludzi. Sprawcy nie wykryto, ale mandat jest [WIDEO]

Paweł Wańczko
"Wyczyny" pirata drogowego na drodze śmierci Zielona Góra - Nowogród Bobrzański zarejestrowała kamera zamontowana w samochodzie naszego Czytelnika
"Wyczyny" pirata drogowego na drodze śmierci Zielona Góra - Nowogród Bobrzański zarejestrowała kamera zamontowana w samochodzie naszego Czytelnika Kadr z filmu Czytelnika
ZIELONA GÓRA. „Dlaczego policja nie jest w stanie wykryć sprawcy, skoro dostaje konkretny dowód w postaci filmu, z widocznym numerem rejestracyjnym pirata drogowego, który omal nie doprowadził do tragedii – poskarżył się nam w mailu Czytelnik.

Przypomnijmy. O zdarzeniu pisaliśmy 29 czerwca br. na portalu GL w artykule pt. Szaleniec na drodze śmierci Zielona Góra – Nowogród Bobrzański. Jechał po śmierć. Nasz Czytelnik nagrał film, na którym widać, jak jeden z kierowców swoją bezmyślną jazdą omal nie doprowadził do tragedii na drodze śmierci Nowogród Bobrzański - Zielona Góra.

Nagranie, na którym dokładnie widać dokładnie markę i numer rejestracyjny pojazdu, wysłał m.in. na specjalną stworzoną w tym celu skrzynkę policji [email protected]. Ostatnio otrzymał odpowiedź z policji, którą przysłał do naszej redakcji, o odstąpieniu od kierowania wniosku do sądu z powodu niewykrycia sprawcy wykroczenia. - Policja miała podane moje dane, miejsce i czas zdarzenia, numer rejestracyjny pojazdu. Jaki sens wysyłania jest takich filmów skoro policja nie jest w stanie wykryć sprawcy? – zapytał w mailu.

Zwróciliśmy się w tej sprawie do zielonogórskiej policji o wyjaśnienie.

- Zarzuty, iż policja nie jest w stanie wykryć sprawcy wykroczenia są zdecydowanie „na wyrost”. W Zielonej Górze prowadzimy rocznie kilkaset spraw, gdzie zgłaszający wykroczenie podaje jedynie numery rejestracyjne pojazdu (filmy, zdjęcia, zawiadomienie ustne), we wszystkich tych sprawach właściciel pojazdu ma obowiązek wskazać osobę, która w chwili popełnienia wykroczenia korzystała z pojazdu. Jeśli sprawca wykroczenia zostaje wskazany, postępowanie kończy się mandatem karnym lub skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu rejonowego. Jeśli właściciel samochodu nie potrafi wskazać osoby, która korzystała z pojazdu - to zgodnie z art. 96§3 kodeksu wykroczeń zostaje na niego nałożony mandat karny w wysokości 500 złotych - tłumaczy podinsp. Małgorzata Barska, zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. - Właśnie w taki sposób zostało zakończone postępowanie dotyczące wykroczenia zarejestrowanego na filmie przysłanym przez Czytelnika. Właściciel pojazdu otrzymał mandat w wysokości 500 zł, ponieważ nie wskazał kierującego pojazdem w tym czasie - wyjaśnia.

Natomiast Czytelnik, jako zgłaszający wykroczenie, otrzymał zgodnie z przepisami pismo informujące o tym, w jaki sposób zostało zakończone postępowanie - ale jedynie wobec sprawcy wykroczenia. Czyli skoro sprawca nie został wskazany przez właściciela pojazdu, odstąpiono od ukarania mandatem lub kierowania sprawy do sądu. - W tym przypadku nie ma informacji o ukaraniu właściciela pojazdu mandatem, ponieważ obowiązek powiadamiania zgłaszającego wykroczenie dotyczy tylko informowania o sposobie postępowania policji wobec sprawcy wykroczenia – tłumaczy podinsp. M. Barska.

Policja w całym kraju zachęca wszystkich do zgłaszania wykroczeń drogowych, a szczególnie tych, które zagrażają bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego.

STOP AGRESJI DROGOWEJ!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto