Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po burzy wody jest tu po kolana! Mieszkańcy osiedla Malarzy w Zielonej Górze alarmują, że ich domy wciąż są zalewane. Czy ktoś im pomoże?

Redakcja
Ładnie wyremontowane niższe partie domu nieustannie niszczone są przez zalania. Po ulewach wody jest nawet po kolana. Zostaje błoto, a potem również wychodzi i pleśń...
Ładnie wyremontowane niższe partie domu nieustannie niszczone są przez zalania. Po ulewach wody jest nawet po kolana. Zostaje błoto, a potem również wychodzi i pleśń... Natalia Dyjas-Szatkowska
Woda w domu do kolan i rwący strumień płynący po ulicy. Z takim problemem po każdej gwałtownej ulewie muszą mierzyć się mieszkańcy niektórych domów na zielonogórskim osiedlu Malarzy. - Nie wyjeżdżamy na wakacje, przy każdej burzy nie śpimy w nocy z nerwów, w obawie przed zalaniem - mówią. Czy ktoś im pomoże?

Uciążliwy zapach wilgoci, napuchnięte ściany, błoto i brud. Tak po gwałtownej ulewie wygląda jeden z domów przy ul. Malczewskiego na osiedlu Malarzy w Zielonej Górze. Na regularne zalania skarżą się także inni mieszkańcy domków jednorodzinnych na tym osiedlu.

- W tej okolicy przed wielu lat spółdzielnia budowała kanalizę we własnym zakresie - mówi pani Lidia (nazwisko do wiadomości redakcji), która zaalarmowała nas o problemie. - A potem podłączyły się kolejne osiedla. Obecnie ta kanaliza jest niewydolna.

Na potwierdzenie swych słów pokazuje film z ostatniego zalania jej posesji. W dolnej partii domu, gdzie znajdują się meble, bilard, ładny wystrój i ozdoby - wszystko jest zniszczone przez wodę. Przydałoby się chodzić w kaloszach.

- Ostatnio było jeszcze dobrze, wody było "zaledwie" po kostki - mówi zielonogórzanka. - Zazwyczaj jest jej po kolana. Sąsiedzi w większym lub mniejszym stopniu także są zalewani. Woda wylewa się z ubikacji, z wanny, z umywalki. Jakby pani to zobaczyła, byłaby w szoku.

- Nie nadążam z robieniem następnych remontów - mówi mieszkanka. - Czy kolejny urlop mam spędzić na pilnowaniu fachowców, którzy będą naprawiać zniszczenia? Zresztą tu się tych remontów chyba nie opłaca już robić. Pomieszczenia wyglądają koszmarnie!

Po zalaniach na ścianach pojawiają się też różnego rodzaju wykwity, pleśń. Ładne pomieszczenie jest totalnie zrujnowane.

Trwa głosowanie...

Czy podczas ulew Twój dom jest zalewany?

"Zalewanie to jedno, przy nawałnicy na ulicy robi się rzeka"

Kolejnym problemem jest duża ilość wody na ulicy, która płynie podczas gwałtownych deszczów. Dostaje się ona do niżej położonych pomieszczeń. Mieszkańcy są więc zalewani z dwóch różnych stron...

- Woda spływa z góry, szuka ujścia, więc wpływa nam na podjazdy i garażami wlewa się do domów - zauważa zielonogórzanka. - Najczęściej mam więc tak, że strumień leje mi się kaskadą, a osobno woda wylewa się ubikacją. Przez pierwsze lata, kiedy się tu przeprowadziłam, było dobrze. W ostatnich latach problem zaczął narastać.

Mieszkańcy na własną rękę wylewają wodę, miskami, wiadrami...

- Kiedyś tak nie było! - mówią kolejni mieszkańcy osiedla. - Zalewanie to kwestia ostatnich dziesięciu lat. Dawniej takie nawałnice się nie zdarzały!

Czy ktoś pomoże mieszkańcom rozwiązać problem?

- Kanalizacja w ulicy Malczewskiego była budowana przez Spółdzielnię Pomocy Budowy Domków Jednorodzinnych, która powstała jako organ pomocny przy budowie osiedla Malarzy - wyjaśniają nam przedstawiciele wydziału sieci w Zielonogórskich Wodociągach i Kanalizacji (ZWiK). - Wspomniana kanalizacja jest ogólnospławna.

Kanalizacja w ul. Malczewskiego ma za zadanie odbierać ścieki socjalno-bytowe z posesji do niej przyłączonych oraz w czasie opadów deszczu wody opadowe z ulic przez wpusty deszczowe.

- Problem zaczyna się, jak państwo zauważyli, w czasie deszczów nawalnych, powodem jest odprowadzanie przez mieszkańców osiedla wód opadowych z dachów budynków oraz odwodnień posesji, które przez system przyłączy kanalizacyjnych są wpięte do ciągu głównego - słyszymy w ZWiKu. - Taka sytuacja powoduje duży jednostkowy zrzut wody do kanalizacji i jej całkowite zapełnienie oraz pracę rurociągu pod ciśnieniem, a co za tym idzie zalewanie przez ścieki socjalno-bytowe zmieszane z wodą deszczową i zalewanie najniżej włączone budynki i posesje.

Regularnie czyścimy oraz konserwujemy wpusty deszczowe na osiedlu oraz ciągi główne kanalizacji. Nie stwierdziliśmy żadnych uchybień, które mogłyby wpłynąć na zmniejszenie drożności odpływu ścieków - wyjaśnia ZWiK.

Taka sytuacja przy ulewnych deszczach jest czymś normalnym?

- Woda opadowa płynąca po nawierzchni ulicy w czasie ulewnego deszczu jest sprawą „normalną” - wyjaśniają jeszcze przedstawiciele wydziału sieci w ZWiK-u. - Woda opadowa potrzebuje chwili czasu, aby spłynąć w kierunku wpustów deszczowych zlokalizowanych najczęściej wzdłuż krawężnika.

Im większa ilość wody deszczowej, tym dłuższy czas spływu.

Kanalizacja jest własnością miasta, a eksploatacją zajmuje się ZWiK. Do kanalizacji w ul. Malczewskiego są włączone:

  • osiedle Cegielnia,
  • przysiółek Rybno
  • oraz ul. Braci Gierymskich.

Radny obiecuje interwencję w imieniu mieszkańców w Zielonogórskich Wodociągach i Kanalizacji

Podczas naszej interwencji na osiedlu Malarzy obecny był także radny z tego okręgu, Marcin Pabierowski (Koalicja Obywatelska). Czy podejmie jakieś działania w imieniu mieszkańców?

- Konieczne jest zainstalowanie typowej zasuwy burzowej na przyłączu instalacji kanalizacyjnej grawitacyjnej do kanalizacji ogólnospławnej - wyjaśnia Marcin Pabierowski. - To by mogło pomóc mieszkańcom osiedla. Pytanie, czy jest możliwość partycypacji przez ZWiK w kosztach zakupu takiej zasuwy burzowej przez mieszkańców. Uważam, ze byłoby to dobre rozwiązanie. Natomiast drugi wniosek, to odwieczny problem miasta, czyli brak osobnej kanalizacji deszczowej dla osiedla. Myślę, że takie zadanie powinno znaleźć się w programie inwestycyjnym zielonogórskiego ZWiK. Modernizacja sieci miejskich poprzez budowę kanalizacji deszczowej tam, gdzie jej brakuje.

Będę argumentował konieczność wykonania tych inwestycji w ZWiK - zapewnia nas radny Marcin Pabierowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Po burzy wody jest tu po kolana! Mieszkańcy osiedla Malarzy w Zielonej Górze alarmują, że ich domy wciąż są zalewane. Czy ktoś im pomoże? - Plus Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto