W ostatniej drodze towarzyszyli mu przyjaciele, znajomi i ludzie, z którymi współpracował w czasie swojej działalności.
Uroczystości żałobne rozpoczęły się o godzinie 13 mszą świętą w Bazylice Dominikanów. Następnie kondukt żałobny udał się na cmentarz przy ul. Lipowej, gdzie złożono urnę z prochami artysty.
Podczas uroczystości poświęcono też pamiątkową tablicę, która mówi o jego działalności. Ufundowali ja przyjaciele zmarłego.
Mirosław Olszówka zmarł 30 listopada po ciężkiej chorobie. Miał 50 lat.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?