Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polacy kochają dyskonty. Czy robienie w nich zakupów to konieczność?

Bogna Skarul
Bogna Skarul
archiwum
Wartość zakupów Polaków rośnie dlatego, że rosną ceny produktów. Jak podaje NielsenIQ z problemem wzrostu cen najszybciej i najlepiej radzą sobie sklepy dyskontowe. To tam więc Polacy teraz robią najczęściej zakupy.

Polacy coraz rzadziej chodzą do hiper, supermarketów i małych sklepów.

- Główną przyczyną tego typu zachowania jest oczywiście inflacja — podkreślają eksperci. Ale dodają też, że nie bez znaczenia jest oszczędność czasu, jaki klient musi spędzić między półkami.

To także efekt tego, że Polacy w poszukiwaniu oszczędności zwrócili się w stronę ofert promocyjnych, jak i towarów pod markami własnymi sieci handlowych, a te najczęściej występują właśnie w sieciach dyskontowych.

Coraz bardziej też popularne są parki handlowe, gdzie tez można liczyć na niższe ceny i łatwość dostępu produktów. Poszczególne sieci handlowe występujące w parkach dodatkowo kusza klientów promocjami.

Okazuje się bowiem, że dzisiaj aż 90 proc. Polaków aktywnie szuka promocji. Ale sprzedawcy o tym wiedzą i zmniejszyli ich liczbę.

- Dziś promocja nie jest jedynie atrakcyjnym dodatkiem czy też dodatkową zachętą do zrobienia zakupów. Oferty promocyjne stają się elementem koniecznym, a wręcz decydującym o zakupach. W dobie wysokich cen coraz częściej zdarza się, że o składzie naszych koszyków oraz wyborze sklepu zadecyduje w znacznej mierze dostępna oferta promocyjna – podkreślają specjaliści.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polacy kochają dyskonty. Czy robienie w nich zakupów to konieczność? - Głos Szczeciński

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto