Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Popołudnie z aktorami Lubuskiego Teatru Anną Stasiak i Lechem Mackiewiczem

Agnieszka Linka
Agnieszka Linka
Aktorzy Lubuskiego Teatru Anna Stasiak i Lech Mackiewicz
Aktorzy Lubuskiego Teatru Anna Stasiak i Lech Mackiewicz Jacek Katos
W Parku Tysiąclecia w Zielonej Górze miłośnicy literatury mogli spędzić wieczór ze sztuką i aktorami Teatru Lubuskiego.

Spotkanie z aktorami Lubuskiego Teatru

Okazją do niezwykłego spotkania było „Poetyckie popołudnie”. Wydarzenie jest organizowane cyklicznie. Pomysł na tego typu kameralne wydarzenia został zrealizowany z inicjatywy Stowarzyszenia Warto Jest Pomagać, którego siedziba mieści się w Parku Tysiąclecia w Zielonej Górze.

Innym okiem na sztukę

- Naszym celem jest zachęcenie mieszkańców i nie tylko, do innego spojrzenia na kulturę - mówi Grzegorz Hryniewicz, gospodarz miejsca.

- Chcemy „pobawić” się ciekawymi fragmentami ze spektaklu „Edukacja Rity” Willy’ego Russella. Czytane sceny przedstawimy w formie próby otwartej - wyjaśniał przed występem Lech Mackiewicz, aktor Teatru Lubuskiego. - Bezpośrednie spotkania z widzami są zawsze bardzo przyjemne, a ostatnio z powodu pandemii, nie mieliśmy tego za dużo - kontynuował artysta.

- Wybraliśmy historię trudnej znajomości dwojga ludzi. Moja postać chce się rozwijać i zmieniać swoje życie - mówi Anna Stasiak, aktorka Teatru Lubuskiego.

Artystka zapytana, w jaki sposób aktorzy Teatru Lubuskiego tworzą magiczną atmosferę, odpowiedziała krótko: Całym sercem i całą duszą.

Teatr to magia

I rzeczywiście atmosfera była wyjątkowo magiczna. W niezwykle kameralnych warunkach mogliśmy delektować się sztuką na wyciągnięcie ręki - i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ile razy ktokolwiek z nas miał takie doświadczenie, że scena jest częścią pomieszczenia, w którym się siedzi? Ja doświadczyłam tego wczorajszego wieczoru. Momentami wydawało mi się, że jestem studentką profesora Franka Bryanta i uczestniczę w jego spotkaniach z inną studentką, niezwykle żywiołową, ale nieokrzesaną Ritą. Bajkową wręcz atmosferę dopełniała muzyka na żywo, dobiegająca zza naszych pleców. Na flecie poprzecznym i harmonijce ustnej czarował Bogdan Stasiak, muzyk Formacji Muzycznej Haiku Fristajl.

Kolejne „Poetyckie popołudnie” odbędzie się za miesiąc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto