Posłanka Lewicy z Zielonej Góry na antenie TVP Info powiedziała o „pewnej blondynce”… O czym przypomniała prezenterce Magdalenie Ogórek?

O co chodziło w poniedziałkowym (15 lutego 2021 r.) programie TVP Info „Minęła 20”? Otóż w dyskusji o zmianie partyjnych barw i przechodzeniu kolejnej posłanki Koalicji Obywatelskiej do ruchu Szymona Hołowni 2050, brała udział m.in. posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic, która w pewnej chwili powiedziała: – Nie wszyscy radośnie, idąc wzorem pewnej przeuroczej blondynki, przejdą do PiS.

Kiedy prowadząca program Magdalena Ogórek, zapytała o kogo chodzi, usłyszała od pochodzącej z Zielonej Góry posłanki Lewicy: - Myślę, że pani redaktor doskonale wie.
Tym samym Anita Kucharska-Dziedzic przypomniała prezenterce TVP Info Magdalenie Ogórek, że w 2015 roku była kandydatką SLD w wyborach Prezydenta RP.

Magdalena Ogórek: Moją kampanią mogłam przetrzeć szlaki dla kobiet w polityce

Podczas kampanii wyborczej, Magdalena Ogórek 8 marca 2015 r. przyjechała do Zielonej Góry. Jak relacjonowała jej wizytę GL, kiedy w towarzystwie miejscowych działaczy SLD, zbliżała się do sceny przy pomniku Bachusa – witano ją jak gwiazdę.

Przez tłum udało się przebić do Magdaleny Ogórek prezydentowi Zielonej Góry Januszowi Kubickiemu, który powitał kandydatkę SLD i wręczył jej bukiet kwiatów, również z okazji Dnia Kobiet.
Działacze SLD fukali na Kubickiego: - To nie wasza kampania! Odejdźcie stąd!
Bo też Magdalena Ogórek walcząc o urząd prezydenta RP, wspierała swoją wizytą kampanię Jolanty Danielak, który startowała wtedy w wyborach prezydenckich w Zielonej Górze.

- Oj, ładna to ona jest. A widzieliście ją w „Na dobre i na złe”. Poważnie, grała tam! - zauważyła starsza pani, która przyszła na spotkanie z kandydatką SLD. - Tylko jakaś grubsza była, na żywo jest strasznie chuda.
- I jak ona ma armią rządzić?! - zastanawiał się łysy mężczyzna. , któremu nie spodobało się, że wcześniej przedstawicielka Forum Kobiet przy SLD powiedziała: - Kobiety wszystkie stoją za wami (za M. Ogórek i J. Danielak - przyp. red.), bo Polska jest kobietą. Bez kobiet nie ma demokracji!

Po wizycie w Zielonej Górze Magdalena Ogórek pojechała do Gorzowa, gdzie spotkanie z kandydatką SLD na prezydenta RP wywołało na bulwarze nadwarciańskim istnie „szaleństwo”. Prawie każdy chciał zobaczyć, jak z bliska wygląda kandydatka na prezydenta. Kilku osobom udało się zamienić z nią parę zdań i zrobić pamiątkowe zdjęcie.