Chociaż pogoda czasami płata nam jeszcze figle, wiosenna aura na poznańskich targowiskach zapanowała już na dobre. Można tam kupić młode warzywa i świeże owoce.
– Ceny są jeszcze wysokie, ale po tej długiej zimie człowiek ma ochotę na coś zdrowego. Świeży szpinak smakuje lepiej niż mrożonka, nawet najlepszej firmy. Młode ziemniaki nawet te importowane, również są smaczniejsze niż stare – mówi pani Ewa, która przyszła zrobić zakupy na rynku jeżyckim.
Każdy na targowiskach coraz częściej szuka nowalijek. Poznaniacy bardzo cenią sobie produkty polskiego pochodzenia. – Klienci najczęściej pytają o pomidory i rzodkiewkę. Ostatnio również o kalafiory. Bardzo ważne jest dla nich, aby warzywa były nasze, krajowe, a takich mamy coraz więcej – mówi Andrzej Wielgosz, sprzedawca na rynku jeżyckim.
Na targowiskach możemy już kupić polskie pomidory (15 zł za kg), sałatę (4 zł), szpinak (8 zł – kg), rzodkiewkę (3 zł za pęczek), ogórka (9 zł – kg), natkę szczypiorku lub pietruszki (2 zł – pęczek). Niedługo pojawi się również młoda marchew, brokuł, kalafior i kapusta.
Przed Wielkanocą mamy szansę na pierwsze polskie młode ziemniaki. Niecierpliwi mogą kupić je już teraz. Pyry pochodzące z Maroka, kosztują 5 złotych za kilogram. Na rynkach pojawiły się już także małosolne ogórki. Przysmak ten jest jednak dosyć drogi (45 zł za kg).
Wiosna to także coraz więcej kolorowych, pięknie kwitnących kwiatów. W kwiaciarniach obecnie dominują stokrotki, goździki, bratki i wielkanocne bazie. Chwilowo można kupić także przebiśniegi. Z nimi jednak trzeba się pospieszyć. Kwiaty te żyją bowiem bardzo krótko.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?