Przez lata przyzwyczailiśmy się do tego, że wspólnie witaliśmy Nowy Rok. Parking przed Centrum Biznesu zamieniał się w salę balową, na której tańczyliśmy ciesząc się z bycia razem. Pandemia koronawirusa przerwała tę tradycję. Z dnia na dzień osób zakażonych przybywa. Nie więc dziwnego, że prezydent Zielonej Góry, Janusz Kubicki, pyta na facebboku, czy organizować miejskiego sylwestra.
Prezydent miasta pyta, czy organizować miejskiego sylwestra?
Od razu w internecie rozgorzała gorąca dyskusja. I wydaje się, że mieszkańcy nie podzielili się na dwie zasadnicze grupy, zwolenników i przeciwników organizowania tej imprezy. Bo jednak większość osób wypowiada się za miejskim sylwestrem. Właśnie dlatego, że przez pandemię nasze życie diametralnie się zmieniło, brakuje nam kontaktów i bycia razem. Jednak najwięcej emocji wśród mieszkańców wzbudza problem fajerwerków. Czy impreza powinna się odbyć z ich udziałem czy bez.
Ci, którzy są za, twierdzą, że jak sylwester to fajerwerki muszą być. Bo jakże inaczej? To tradycja i atrakcja, której nie można się pozbawiać. Dodają, że to jedyna taka impreza w roku. A poza tym i tak mieszkańcy będą strzelać na swoich posesjach, więc głośno i tak będzie. Przeciwnicy wskazują przede wszystkim na zwierzęta, które tego dnia będą bardzo cierpieć.
Jak mieszkańcy odpowiadają prezydentowi na pytanie o miejskiego sylwestra
Oto tylko niektóre z wpisów pod pytaniem prezydenta?
- Myślę, że robić ale bez huku. Może zamiast tego pokaz świetlny. Przynajmniej zwierzęta nie będą cierpieć.
- Robić sylwestra, a fajerwerki powinny być w kolorze zielonym w końcu Zielona Góra!
- Gdyby była taka możliwość, że we współpracy z jakaś stacją TV i bez fajerwerków, z jakimiś hmm nie wiem światłami, to dla miasta byłaby to taka forma promocji.
- Jestem na nie. Lepiej za te pieniądze może zrobić jakiś naprawdę mega fajny plac zabaw pod palmiarnia
- Organizować. Głośno, kolorowo i radośnie. Tak, jak powinno się świętować sylwestra.
- Robić sylwestra, ale bez fajerwerków!! Tylko race świetlne!
- Robić z fajerwerkami. Jeśli miałby być lasery czy inne gówno to nie robić wcale.
- Zaraz pewnie poleje się fala hejtu ale czy w obecnej sytuacji miasto nie ma pilniejszych wydatków . Pewnie kwota to nie mała taki sylwester, a można by wyremontować chodniki lub oświetlenia na terenach należących do miasta albo zadbać o zieleń miejska itd .
- Sylwester jest raz w roku, jak nie ma na miejskim każdy kto chce kupi i przez 2 minuty będzie i tak głośno w całym miejsce jak i w Polsce. Na WOŚP są fajerwerki a na sylwestrze ma ich zabraknąć?
Zobacz też 20 kultowych miejsc Zielonej Góry:
Kultowe miejsca Winnego Grodu
- Oczywiście, że robić. Oczywiście, że z fajerwerkami. Ma być głośna, super impreza, w końcu to sylwester !
Jestem za ale lepiej bez petard, z uwagi na zwierzęta i dobro planety. Warto wykorzystać technologie może jakieś hologramy czy coś, aż tak się nie znam, ale wierzę, że da się znaleźć odpowiednie rozwiązanie jakiś zamiennik petard , konfetti itp
A co Państwo myślą na ten temat?
Zobacz dziwne budynki Zielonej Góry:
Dziwne obiekty Winnego Grodu
Zobacz też: Winobranie 2018:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?