W środę (po północy) skontaktowała się z nami mieszkanka Czerwieńska, która poinformowała nas o tym, że w okolicach miejskiego zalewu znalezieniu ciało. Do makabrycznego odkrycia doszło 12 grudnia około godziny 18.00.
Na miejscu policja i prokurator
"Zwłoki zostały znaleziono w samochodzie, ponoć było zakrwawione, na miejscu pojawiła się straż i pogotowie" - napisała do nas wyraźnie poruszona całą sytuacją Czytelniczka.
Poza policją i prokuratorem na miejscu pojawił się również lekarz, który stwierdził zgon. Nad zalew wezwano także straż pożarną, która na czas trwających czynności śledczych pomagała oświetlać teren wokół.
Zdarzenie potwierdziła nam rzeczniczka zielonogórskiej policji, ale nie potwierdza wersji z zakrwawionym ciałem i charakterem kryminalnym sprawy.
Nie dawał oznak życia
- Około godziny 18.00 na ciało natknął się świadek. Nie wiedział, co się stało, pukał w szybę, żeby nawiązać kontakt z mężczyzną znajdującym się w samochodzie. Nie przynosiło tu efektu, więc wezwał policję. Przybyli na miejsce policjanci zabezpieczyli teren. Lekarz, który dojechał chwilę później stwierdził zgon. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji - wyjaśnia podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Czynności z udziałem straży i śledczych zakończyły się po godzinie 21.00.
Ciało mężczyzny zabezpieczono do sekcji zwłok. Przyczynę tego tragicznego zdarzenia wyjaśni prowadzone śledztwo. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
