2 z 6
Poprzednie
Następne
Przy pogotowiu w Zielonej Górze runął wielki konar drzewa. To cud, że nikomu nic się nie stało [ZDJĘCIA]
Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek, 26 października. Konar runął tuż przy chodniku dla pacjentów. Strażacy zabezpieczyli miejsce. Konar buka runął w nocy. Spadł tuż obok chodnika, z którego korzystają pacjenci wychodzący z ambulatorium pogotowia ratunkowego. Drzewo wyglądające na zdrowe, miało w rzeczywistości przegniły konar. Trwa zabezpieczanie terenu. – Drzewo ma zostać zbadane przez ekspertów, którzy ocenią stan pozostałych konarów. Odpowiednie służby mają zdecydować co dalej i czy ogrodzić taśmą chodnik, z którego korzystają pacjenci – mówi radny Robert Górski.