Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rademenez rusza z trzecią edycją akcji: "100 dni na free". Teraz freestyle połączy z promowaniem lokalnych artystów i przedsiębiorców

OPRAC.: Redakcja
Rademenez, czyli Radosław Blonkowski rusza z 3. edycją akcji "100 dni na free". Tym razem swoją inicjatywą chce pomóc zielonogórskim przedsiębiorcom.
Rademenez, czyli Radosław Blonkowski rusza z 3. edycją akcji "100 dni na free". Tym razem swoją inicjatywą chce pomóc zielonogórskim przedsiębiorcom. Jacek Katos
Rademeneza, czyli Radosława Blonkowskiego, zielonogórzanom przedstawiać chyba nie trzeba. W zeszłym roku pobił rekord Polski w najdłuższym rapie freestyle bez przerwy. Teraz rusza już z 3. edycją akcji "100 dni na free". Przy okazji pomoże zielonogórskim artystom, ale i przedsiębiorcom, freestylując z lokalnej piekarni, warzywniaka... Z każdego miejsca, do którego zaproszą go mieszkańcy.

Rapuje, tańczy, prowadzi imprezy, słowem - człowiek-orkiestra. Radosław Blonkowski ma mnóstwo pomysłów, jak zachęcić mieszkańców do działania. I sam wciąż przekracza granice. W zeszłym roku pobił rekord Polski w najdłuższym rapie freestyle bez przerwy.

Radosław RADEMENEZ Blonkowski rekordzistą Polski w najdłuższym freestyle bez przerwy. Zrobił to w 12 godzin![ZDJĘCIA, WIDEO]

Teraz znów zaprasza mieszkańców do wspólnej akcji, z freestylem w roli głównej.

- To trzecia akcja "100 dni na free" - mówi Radosław "Rademenez" Blonkowski. - Zachęcam do śledzenia moich poczynań.

W tym roku "100 dni na free" to taka akcja pomagająca wszystkim lokalnym przedsiębiorcom, ale też artystom, którzy chcą się do mnie zgłosić.

Zielonogórzanin szczerze przyznaje, że obecnie nastały czasy, na które nikt z nas nie był przygotowany.

- Przede wszystkim nie były na to gotowe małe, lokalne firmy, często prowadzone całymi rodzinami - zauważa zielonogórzanin. - Nie byli na to gotowi również artyści, którym z dnia na dzień odebrano jakąkolwiek możliwość zarobku.

3. edycja "100 dni na free" to codzienna wizyta artysty i freestyle na żywo z miejsc, które wskażą mu mieszkańcy, słuchacze, fani.
Zasada jest prosta. Rademenez każdego dnia odwiedza inne miejsce na mapie Zielonej Góry. Nagrywa filmik o działalności danej osoby, firmy czy instytucji. I jak zwykle zrobi to na freestyle`u.

Ty się zgłaszasz, Rademenez Cię odwiedza i zaczyna swój freestyle

Chcesz, żeby w czasie akcji zielonogórzanin odwiedził również Ciebie? Możesz do niego napisać, kontaktując się przez Facebooka, Instagrama...

Jak nazwa akcji wskazuje, taki freestyle odbywać się będzie przez równe 100 dni. Rademenez podkreśla, że różne branże przez epidemię koronawirusa dostały mocno w kość. Jedną z nich jest także branża eventowa.

- Wszystkie eventy od marca do sierpnia są póki co odwoływane - mówi zielonogórzanin. - Koncerty, festiwale... Jest to ciężki okres, szczególnie dla artystów, którzy występują na scenie. Dlatego jeżeli ktoś będzie miał ochotę pojawić się w takim nagraniu, wspólnie coś ze mną zrobić i nagrać, to zapraszam. Może dzięki temu uda nam się zagrać jakiś mały koncercik?

Trwa głosowanie...

Czy uważasz, że akcje, których celem jest promowanie lokalnych przedsiębiorców, to dobry pomysł?

Artysta poczuł na własnej skórze, jak mocno pandemia może wpłynąć na codzienne życie, ale i na nasze branże. Odwołano 20 imprez, w których miał brać udział, chociażby je prowadząc.

Zwieńczeniem wielkiego projektu będzie premiera płyty

- Ale ruszam z kolejnym "100 dni na free" - mówi Rademenez. - Podobnie jak w latach poprzednich akcja rozpoczęła się 20 czerwca.

Dwa lata temu biłem rekord 4 godzin, rok temu 12 godzin, w tym roku planuję premierę... mojej płyty. To będzie debiutancki album.

Rademenez pobił rekord Polski. 4 godziny rapowania prosto z głowy do muzyki

Czyli jak zwykle: 100 dni świetnej zabawy, zakończonej niezłym przytupem!

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto