- To moja żona podsunęła mi ten temat - przyznaje radny Zielonej Razem, Filip Czeszyk. - Ze względu na to, jaki zawód wykonuje, często pracuje z osobami wykluczonymi. Była na warsztatach dotyczących grup wykluczonych. Rozmawialiśmy na ten temat i to właśnie moja żona przekazała mi, że jednym z powodów wykluczenia seniorów, osób starszych ze społeczeństwa, są utrudnienia infrastrukturalne. Czyli brak ławek.
Radny szczerze przyznaje, że zdziwiło go to. Spodziewał się np. problemów z dostępem do służby zdrowia, miał świadomość kwestii emerytur. A tu taka prosta, ale jak bardzo ważna dla osób starszych rzecz - ławki. I druga sprawa - dostęp do publicznych toalet.
- To jest trudniejsza sprawa do organizacji na terenie miasta - przyznaje radny. - Dopiero będę rozpoznawał ten temat. Zdaję sobie sprawę, że publiczne toalety wymagają obsługi. Ale być może udałoby się zamontować takie automaty, jak działają np. w Berlinie.
Priorytetem są jednak dla radnego obecnie wspomniane ławki, miejsca odpoczynku dla osób starszych.
Nie tylko ławki, ale i siedziska w blokach
Filip Czeszyk zaczął rozmawiać na ten temat z różnymi osobami, na co dzień współpracuje z mieszkańcami, będącymi na emeryturze. Jedna z zielonogórzanek podpowiedziała też zielonogórskiemu radnemu, że istnieje jeszcze jeden problem, jeśli chodzi o wykluczenie osób starszych.
- Problemem jest to, że jeżeli starsza osoba ma problemy z aparatem ruchu, a mieszka w 4-piętrowym bloku, to dla niej kłopotliwe staje się już wyjście do sklepu z tego wyżej położonego mieszkania - mówi Filip Czeszyk. - Pokonanie schodów to wysiłek ponad możliwości. Pomysłem jest zamontowanie siedzisk, podobnych do tych, które mamy w pociągach. Umieszczone przy ścianie, składane. Takie siedziska można byłoby zamontować na półpiętrach bloków bez windy.
(Już teraz funkcjonują one w niektórych blokach mieszkalnych np. na os. Łużyckim w Zielonej Górze).
Wtedy, dzięki takim urządzeniom, będzie można odpocząć na każdym piętrze bloku, a wyjście na dwór stanie się nieco prostsze.
- Organizujemy spotkanie z dyrektorami spółdzielni i będziemy im proponować montaż takich siedzisk - mówi Filip Czeszyk. I dodaje, że takie krzesełka będą składane, więc nie powinny być uciążliwe dla pozostałych mieszkańców, a staną się bardzo przydatne dla osób, które ich potrzebują.
- To są takie problemy, z których nie zdajemy sobie sprawy, gdy nie mamy żadnych ograniczeń ruchowych - przyznaje radny Zielonej Razem. - Dlatego też warto słuchać ludzi, bo oni są w stanie powiedzieć nam o takich sprawach, na które w ogóle byśmy nie wpadli.
Możesz podpowiedzieć, w jakich punktach miasta brakuje ławek
Często do nas dzwonicie i poruszacie temat braku ławek w konkretnych punktach miasta. A my na bieżąco interweniujemy w magistracie. Siedziska są dostawiane a stare odnawiane.
Filip Czeszyk chciałby, aby w pomysł zaangażowali się mieszkańcy. Seniorzy mogą zgłaszać propozycje lokalizacji ławek w biurze programu ZGrani Zielonogórzanie, w zielonogórskim ratuszu. Sugestie możecie przekazywać również nam w komentarzu. Pomysły przekażemy radnemu Czeszykowi.
Polub nas na fb
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?