Relacje międzyludzkie mają ogromną moc. Dzięki nim pozostajemy w zdrowiu

Akcja specjalna Forum Aktywnego Seniora
Wideo
od 16 lat
- Najważniejsze jest to, żeby w czasie pandemii utrzymywać ze sobą kontakt. Ze swoimi rodzicami, dziadkami. To jest bardzo ważne - mówi dr Olga Pazdan, psychiatra i koordynator Centrum Zdrowia Psychicznego w Gorzowie Wlkp.

Jak seniorzy w dobie pandemii radzą sobie ze swoim zdrowiem psychicznym?

- To zależy od tego, jak człowiek postrzega swoje życie i swój świat. Koronawirus i pandemia spowodowały trochę zamieszania, ale nie dla wszystkich - mówi dr Olga Pazdan.

Okazuje się, że niektórzy seniorzy twierdzą, że skoro przeżyli już tyle lat, to i przeżyją koronawirusa. - Nie mają potrzeby dodatkowo dostosowywać się do nowych norm i obyczajów. Żyją tak, jak żyli - wyjaśnia psychiatra. Nie dotyczy to jednak wszystkich. Duża część seniorów przejawia objawy lęku i niepokoju. - To wynika nie tylko z obawy o to, co się ze mną stanie. Nawet nie zawsze jest to obawa spowodowana tym, że umrę, chociaż to też obserwuję, natomiast jest to dość często lęk przed tym, że będę niezdarny, zależny, że moja rodzina będzie miała kłopot ze mną, co się ze mną stanie. Ci ludzie przede wszystkim boją się tego, że będą ciężarem dla innych i boją się samotności - wyjaśnia dr Olga Pazdan.

Jak z tymi obawami radzą sobie seniorzy?

Bardzo różnie. Często, niestety, sobie nie radzą.

Obserwujemy wiele objawów chorób psychicznych i zaburzeń lękowych w dominującym stopniu. Jeżeli ta sytuacja się przedłuża, pacjenci reagują zespołami depresyjnymi, ale też zaburzeniami zachowania, czy nawet zespołami majaczeniowymi, których wcześniej, w tak dużym stopniu nie obserwowaliśmy. W takich sytuacjach u seniorów pojawiają się też zaburzenia funkcji poznawczych - tłumaczy nasza ekspertka.

Jak mówi dr Olga Pazdan, są osoby, które starają się dostosować do nowej sytuacji. - To są ludzie, którzy kiedy mogą, wychodzą na spacery, na tzw. kijki. Starają się nauczyć używania internetu, czy kamerek w telefonach, komunikatorów, by podtrzymywać kontakt ze swoimi bliskimi - mówi dr. Olga Pazdan.

Okazuje się, że w świetle tych informacji i danych, bardzo ważne jest efektywne wykorzystywanie czasu, jaki teraz jest, co spowodowała konieczna izolacja. - To czas kiedy można się zastanowić, jakie to życie było, co można jeszcze zrobić dla siebie, dla swoich rodzin. I_tutaj widzimy potężną siłę, która porusza mnie bardzo do głębi: więzi międzyludzkie. To są osoby, które w moim przekonaniu, poradzą sobie najlepiej z pandemią. Te osoby mają motywację, by wyzdrowieć, gdy nawet zachorują - mówi nam dr Olga Pazdan.

Siła relacji międzyludzkich jest ogromna, dlatego pamiętajmy o stałych kontaktach z naszymi bliskimi, w szczególności seniorami. Jeśli pozostaniemy z nimi w kontakcie, uda nam się szybko zauważyć jakąkolwiek zmianę w ich zachowaniu, czy samopoczuciu. Tylko tak, w sytuacji zagrożenia ich zdrowia psychicznego i komfortu, będziemy w stanie w porę zareagować i im pomóc.

- Gdy zauważymy jakiekolwiek zmiany w zachowaniu, porozmawiajmy, zapytajmy, co się dzieje. Gdy senior będzie unikał odpowiedzi, możemy stwierdzić, że coś ukrywa. Pozostańmy wtedy czujni - radzi dr Pazdan.

Forum Aktywnego Seniora - Zdrowie psychiczne w czasach pandemii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Relacje międzyludzkie mają ogromną moc. Dzięki nim pozostajemy w zdrowiu - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto