Ruszając z przyrządem do tankowania, zniszczył dystrybutor. Tuż po zdarzeniu na miejscu zjawili się policjanci. Pechowiec nie został ukarany mandatem, gdyż sytuacja wydarzyła się poza drogą publiczną. - Na szczęście nie doszło do wycieku paliwa i nie potrzebna była ewakuacja. Nikomu nic się nie stało – powiedział nam Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji. Jak poinformowali pracownicy - stacja funkcjonuje normalnie. Nie wiadomo jeszcze, czy mężczyzna odpowie za zniszczenie mienia. Sprawą mają zająć się prawnicy stacji. O wypadku poinformował nas Czytelnik.
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";}
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?