Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Są wyniki badań pacjentów i personelu oddziału chorób wewnętrznych zielonogórskiego szpitala, na którym pracowała zakażona pielęgniarka

Redakcja
Sprawdzamy, co z pacjentami oddziału chorób wewnętrznych, na którym pracowała pielęgniarka z koronawirusem.
Sprawdzamy, co z pacjentami oddziału chorób wewnętrznych, na którym pracowała pielęgniarka z koronawirusem. Jacek Katos
W czwartek, 21 maja, okazało się, że pielęgniarka pracująca na oddziale chorób wewnętrznych zielonogórskiego szpitala ma pozytywny wynik badań na koronawirusa. Personel i pacjenci zostali więc zbadani. W piątek, 22 maja przyszły wyniki.

Przypomnijmy, w czwartek, 21 maja, okazało się, że jedna z pielęgniarek oddziału chorób wewnętrznych Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze ma pozytywny wynik badań na koronawirusa.

Szpital szybko poinformował o sprawie mieszkańców. O tym, że pracowniczka szpitala ma koronawirusa placówka dowiedziała się, dzięki przeprowadzanym przez zielonogórską lecznicę standardowym badaniom przesiewowym.

Testy na koronawirusa:

Koronawirus w zielonogórskim szpitalu. Co z pacjentami i personelem z oddziału chorób wewnętrznych?

Ze względu na pozytywny wynik badań na koronawirusa, cały oddział chorób wewnętrznych został odizolowany. Pacjenci w dobrej kondycji fizycznej (np. czekający na wypis) mieli trafić do izolatorium, które mieści się obecnie w jednym z akademików Uniwersytetu Zielonogórskiego. Ci, potrzebujący dalszej opieki medycznej, mieli trafić na oddział zakaźny.

Zarówno personelowi, jak i pacjentom oddziału chorób wewnętrznych wykonano testy na koronawirusa.

- Właśnie otrzymaliśmy wyniki badań - poinformowała nas w piątek, 22 maja, po godz. 14.00 rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, Sylwia Malcher-Nowak. - Wszyscy, którzy byli badani, są "ujemni".

Czyli zarówno pacjenci wspomnianego oddziału jak i pozostały personel nie ma koronawirusa.

Szpital Uniwersytecki, jak mówi rzeczniczka placówki, czeka teraz na decyzję sanepidu, co do dalszych losów zarówno pacjentów i personelu. Czy i kiedy będzie można ponownie uruchomić oddział, co z kwarantanną.

Czytelnicy pytają, jak to jest z informacją na temat zakażeń. Jak są raportowane?

W czwartek, 21 maja, rano Lubuski Urząd Wojewódzki poinformował, że mamy 3 nowe zakażenia w regionie. Pacjenci pochodzili z powiatu świebodzińskiego. Niektórzy pytali, czy wśród nich jest właśnie pielęgniarka pracująca w Zielonej Górze.

- Trzy ostatnie zakażone osoby pochodzą z powiatu świebodzińskiego - mówiła nam w czwartek popołudniu Aleksandra Chmielińska-Ciepły, rzeczniczka prasowa wojewody. - Wśród tych osób nie ma osoby zakażonej z Zielonej Góry. Szpital prowadzi badania i na pewno, jeżeli taki przypadek się potwierdzi, zgłosi to do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

W piątek, 22 maja rano, pojawił się komunikat o kolejnych zakażeniach:

Czy ta osoba w porannym piątkowym raporcie, pochodząca z Zielonej Góry, to właśnie pielęgniarka lecznicy? Okazuje się, że tak. Tę informację potwierdziła nam rzeczniczka prasowa wojewody.

Jak wygląda taki proces raportowania? Obecnie Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze również ma możliwość wykonywania testów na koronawirusa, co, jak widać, robi. Ale ma też obowiązek raportowania wyników do odpowiednich służb.

- Szpital przeprowadza badanie w swoim laboratorium - mówi nam jeszcze A. Chmielińska-Ciepły. Konkretne informacje przekazuje do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - A ona zaś raportuje do Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego trzy razy dziennie.

Stąd też lecznica, która robi badania na koronawirusa na miejscu, może mieć szybko informację na temat pozytywnego wyniku. I na pewno pojawi się on w raportach prowadzonych przez ministerstwo zdrowia.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT MINUTA PO MINUCIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto