Nie tylko pani Aldona uważa teraz, że za mało uwagi zwracamy na najbliższe otoczenia. A ono rzeczywiście może zaskakiwać nas nie tylko oryginalnymi roślinami.
Patrzymy pod nogi
- Jakie są tu rośliny? - pytamy panią Wandę, która spaceruje po okolicy osiedla Leśnego.
- Hmmm, do niedawna rosły tu piękne czerwone maki i kwitły akacje. Tak tu pachniało, że zapach roznosił się daleko i docierał do naszych okien - mówi pani Wanda. - A tutaj w dole, pojawiła się wędrowna pasieka. Ale już ją zabrali. Teraz widzę, że kwitnie czarny bez. A na osiedlu zauważyłam dużo rumianku. Co jeszcze? No przyznam szczerze, że nie wiem. Następnym razem baczniej się będę przyglądać temu, co u nas tu rośnie.
Maki, chabry, kąkole...
Pani Ewa także jest zaskoczona naszym pytaniem, ale odpowiada bez wahania.
- Oj, wiele wokół rośnie polnych kwiatów. Choćby mak polny, chaber bławatek, kąkol polny, ostróżeczka polna - wylicza. - To z tego co zapamiętałam z lekcji biologii. - Inne potrafię opisać z wyglądu, ale nie wiem, jak się fachowo nazywają.
Pani Krystyna uważa, że mieszkanie na osiedlu Leśnym czy Zaciszu to przyjemność, bo wokół las, łąki, kwiaty.
- Uwielbiam teraz chodzić na spacery. Las skąpany w słońcu tak pięknie pachnie - podkreśla. - Mnie to się zawsze jednoznacznie kojarzy - z wakacjami.
ZOBACZ TEŻ
POLECAMY TEŻ
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
