Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek na S3 pod Międzyrzeczem. Kamper uderzył w wojskową ciężarówkę. Nie żyją dwie osoby, w tym 10-letnie dziecko

Michał Korn
Michał Korn
Siła uderzenie była ogromna. Po wypadku kamper w ogóle nie przypominał tego typu pojazdu. Kabina oraz część "mieszkalna" przestały istnieć.
Siła uderzenie była ogromna. Po wypadku kamper w ogóle nie przypominał tego typu pojazdu. Kabina oraz część "mieszkalna" przestały istnieć. OSP Skwierzyna
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę, 21 stycznia około godziny 1.00 w nocy. Na 113 kilometrze drogi S3 na wysokości Skwierzyny (powiat międzyrzecki). W zderzeniu kampera z pojazdem wojskowym zginęły dwie osoby. Jedną z ofiar było dziecko.

Spis treści

Tragedia na S3. Nie żyją dwie osoby

Droga S3 w kierunku Zielonej Góry była przez blisko 10 godzin zablokowana. Do wypadku doszło na 113 km, na wysokości Skwierzyny (powiat międzyrzecki). Wiemy, że doszło do zderzenia kampera z wojskową ciężarówką. Zginęły dwie osoby podróżujące kamperem.

Jak doszło do wypadku?

- Na stojący na prawym pasie samochód ciężarowy z przyczepą amerykańskich sił zbrojnych najechał samochód typu wan, kamper. Zginęły dwie osoby, które podróżowały tym vanem - wyjaśnia Dariusz Szymura, rzecznik prasowy Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Siła uderzenia była ogromna. Po wypadku kamper w ogóle nie przypominał tego typu pojazdu. Kabina oraz część "mieszkalna" praktycznie przestały istnieć.

- Natychmiast do zdarzenia wyjechały dwa nasze zastępy oraz zastępy z JRG Międzyrzecz. Gdy pierwszy zastęp dojechał na miejsce, oczom ich ukazał się przerażający widok. Na stojący na środku drogi, ciężarowy samochód armii amerykańskiej, najechał samochód typu kamper, którym podróżowały dwie osoby. Niestety, siła uderzenia była tak duża, że kierowca i pasażerka, zginęli na miejscu - informuje jednostka OSP Skwierzyna.

Rzecznik lubuskiej straży potwierdził, że w wypadku zginął 44-letni mężczyzna i 10-letnia dziewczynka, jego córka.

Kierowcy alarmowali o słabo oznakowanej ciężarówce stojącej na S3

Od jednego z kierowców podróżujących wówczas S3 dostaliśmy informacje, że tuż przed tragedią kilkakrotnie zgłaszano stojący częściowo na pasie awaryjnym, a częściowo na prawym pasie ruchu pojazd ciężarowy należący do wojska. Ciężarówka była słabo lub wcale nie była oświetlona. Trójkąta ostrzegawczego, który miał komunikować o stojącym pojeździe praktycznie nie było widać.

Droga była zablokowana blisko dziesięć godzin

Na skutek śmiertelnego wypadku, droga w kierunku Zielonej Góry była zablokowana. Na miejscu przez blisko 10 godzin pracowały służby ratunkowe. Żandarmeria wojskowa i policjanci prowadzili czynności mające na celu wyjaśnić przyczyny tragedii. Na miejscu cały czas pomagały załogi straży pożarnej, przyjechał także zespół pogotowia ratunkowego. W tym czasie wyznaczono objazd, który prowadził przez węzeł Skwierzyna Zachód.

O godz. 10.47 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Zielonej Górze poinformowała, że służby ratunkowe zakończyły czynności w miejscu wypadku. Utrudnienia na S3 w Skwierzynie trwały blisko 10 godzin. Obecnie ruch w kierunku Zielonej Góry został wznowiony.

Zobacz film: Jak postępować będąc świadkiem wypadku?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto