Solidarni z sędziami. Zielonogórzanie również protestowali przed sądem. Przyszło kilkaset osób [ZDJĘCIA]

- To już nie są internetowe przepychanki, oratorskie popisy polityków z telewizorów, sprawy jakiegoś zamkniętego środowiska. To groźby, niszczenie ludzi, wymuszanie posłuszeństwa. Nierealne dla zwykłego człowieka sytuacje i bezpodstawne zarzuty, które mają jeden cel – zmusić nas wszystkich do posłuszeństwa. Bo kiedy politycy w całości opanują sądy, nic ich nie powstrzyma przed narzuceniem każdej i każdemu swojej woli. Zdobycie i utrzymanie władzy. Tylko na tym zależy obecnie tym, którzy niszczą niezależnych sędziów. Pokażmy, że jesteśmy razem i się ich nie boimy! – apelowało Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA.

Sędziowie z IUSTITIA zauważają także, że codzienne skutki represji odczuwają nie tylko poszczególni sędziowie, ale też ich bliscy i współpracownicy. Podają konkretne przykłady. Na liście nazwisk znaleźli się również Lubuszanie: Olimpia Barańska – Małuszek i Alina Czubieniak z sądu w Gorzowie Wlkp.

W niedzielę kilkaset osób wspierało niezależnych sędziów przed zielonogórskimi sądami na placu Słowiańskim. – Zebraliśmy się tutaj, aby zaprotestować przed przywłaszczeniem sądów przez władzę polityczną. Czas zwrócić wymiar sprawiedliwości społeczeństwu (…) Robimy to dla wszystkich. Solidarni z sędziami (…) – Wiesław Kotyza, z Komitetu Obrony Demokracji (KOD) w Zielonej Górze wygłaszał apel Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA.

- Przez trzy lata wołaliśmy wolne sądy. Dzisiaj musimy bronić sędziów. Będziemy ich bronić? - pytał demonstrujących Wiesław Kotyza. - Będziemy! – odpowiedzieli jednogłośnie. – Jesteśmy tutaj dla Was! Jesteśmy po to, żeby było nas widać, żeby sędziowie wiedzieli, że nie są sami w tej walce - przyznała Tatiana Sawicka (KOD Zielona Góra).

Po odśpiewaniu hymnu, odczytaniu apelu sędziów, głos oddano zgromadzonym. Wśród nich był. m.in. prokurator Robert Kmieciak. Wystąpił wraz z kolegą – sędzią. - Jestem wzruszony i poruszony. Mimo iż mówiono trzy lata temu, że prokuratura umiera w ciszy, nie jest tak, że wszyscy żeśmy umarli. My tu jesteśmy, i będziemy świadczyć o niezależnej prokuraturze, że taka prokuratura jest bardzo potrzebna. Żeby każdego z Was reprezentować i chronić. Żeby każdemu z Was udzielić pomocy. Żeby każdy z Was miał równy, niezachwiany dostęp do pomocy prokuratura. Żeby nikt nie był w żaden sposób represjonowany. Gorzej traktowany ze względu na swoje przekonania religijne, polityczne. My z kolegą sędzią nie mamy poglądów politycznych, nie popieramy żadnej partii. Chcemy tylko, żeby stworzono nam warunki, do jak najlepszego wykonywania naszych obowiązków służbowych, reprezentowania Was. Kolega musi wymierzać sprawiedliwość i chce to robić niezależnie, nienawistnie. Ja chcę ścigać przestępców i też chcę to robić niezależnie, żeby nikt mi nie mówił, kogo mam zamknąć, a kogo nie. Dziękuję za Waszą obecność. Wierzę głęboko w to, że nasza walka będzie dobiegać końca. A zwycięstwem będzie powrót do normalności – mówił.

– Jesteśmy z Wami! Jesteśmy z Was dumni – krzyczał tłum w trakcie i po przemówieniu prokuratora i sędziego.

Wśród zgromadzonych pojawi się sędziowie, prawnicy, politycy i mieszkańcy. Wszyscy liczą na zmiany. Wszyscy wspierają i wspierać będą niezależnych sędziów. - (...) Jako polityk i obywatel wiem, że jest jedna święta zasada pomiędzy politykiem a sędzią, wymiarem sprawiedliwości. Polityk musi czuć w każdej sekundzie respekt przed sędzią, przed wymiarem sprawiedliwości. Respekt! I tylko ta relacja może budować praworządne państwo. Polityk, czy się nazywa Ziobro, czy Kaczyński, musi się bać każdego prokuratora, każdego sędziego. Ten respekt daje gwarancję. Nikt ze względu na nazwisko nie jest lepszym obywatelem. Jest takim samym obywatelem! - mówił Czesław Fiedorowicz, poseł. - Dziękuję, że oderwaliście się od swoich rodzin, że marzniecie, ale pokazujecie, że Zielona Góra tworzy wspólnotę ludzi przyzwoitych. Tak długo, jak żyć będziemy, jak wystarczy nam tej energii, w każdym momencie pokazujmy, że jesteśmy przeciwko temu, żeby dwie władze gnębiły, zakłamywały, spychały do kąta władzę sądowniczą. Jest nasz sprzeciw! Na to nigdy w Rzeczypospolitej zgody nie będzie! - dodał

Dziękuję, że Zielona Góra pokazuje wszystkim, że tworzy wspólnotę ludzi przyzwoitych. Pokazujmy, że jesteśmy przeciwko - mówił Czesław Fiedorowicz

Chcę ścigać przestępców i też chcę to robić niezależnie, żeby nikt mi nie mówił, kogo mam zamknąć, a kogo nie.

Zobacz również: Protest pod sądem w Ostrowie Wielkopolskim 1 grudnia 2019