Spór Dowhana i Karolaka o duże pieniądze. Dowhan: Karolak mnie oszukał. Komornik zabrał mi z konta 260 tys. zł. Karolak: To nie mój dług

Zaczęły przychodzić pisma z banku

Zaczęły przychodzić pisma z banku Przez dłuższy czas nic się nie działo. W pewnym momencie zaczęły do Dowhana spływać pisma z banku dotyczące braku spłat rat leasingowych za widownię. – Dzwoniłem wtedy do Tomka, ale za każdym razem mówił mi, że to pomyłka, że spłaca raty oraz, że wszystko wyjaśni i się tym zajmie – mówi R. Dowhan. To uspokajało senatora. CZYTAJ DALEJ>>>Zobacz również: „Spalę ci dom, uważaj na swoje dzieci”. Tomasz Karolak o hejcie i groźbach, jakie otrzymywał