Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stelmet Falubaz Zielona Góra jedzie w Grudziądzu! Czy poradzi sobie z torem [WIDEO]

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra zmierzą się z GKM-em Grudziądz.
Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra zmierzą się z GKM-em Grudziądz. Fot. Mariusz Kapała
Od lat w żużlowym środowisku obowiązuje opinia, że tor w Grudziądzu niemal zawsze sprawia trudności zespołom przyjezdnym. Coś w tym jest, bo zwycięstwa gości w starciach z GKM-em należą do rzadkości. Filozofię na temat grudziądzkiej nawierzchni postarają się w piątek (2 sierpnia) obalić żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Początek ekstraligowego meczu o godz. 18.

W tym sezonie nawet potężnej Fogo Unii Leszno nie udało się odczytać toru w Grudziądzu na tyle dobrze, by pokonać GKM. Mecz zakończył się remisem, to jedyne punkty, które w tym roku grudziądzanie stracili na własnym torze.
- To specyficzny tor, kiedyś bardzo twardy, na którym była jedna koleina na każdym polu startowym – tłumaczy Adam Skórnicki, trener Stelmetu Falubazu. - W ostatnim czasie przygotowania grudziądzkiego toru nieco zmieniły się, jest on teraz bardziej odsypujący się, można atakować „po płocie”, ale trzeba to robić bardzo rozważnie i wyczekać na odpowiedni moment do ataku. Trudna jest też geometria toru, gdzie długie proste wchodzą w bardzo ostre łuki. Kiedy zbuduje się dość dużą prędkość na prostej, to niektórzy zawodnicy później mają problemy z utrzymaniem właściwej linii jazdy. Jest to bardzo duży atut dla miejscowych zawodników.

- Myślę, że to jest jeden z cięższych terenów, z którym przyjdzie nam się zmierzyć w tym sezonie – dodaje Norbert Krakowiak, junior zielonogórskiej drużyny. - GKM pokazuje, że u siebie jest piekielnie mocny, dlatego czeka nas trudne spotkanie. Ale my też jesteśmy w formie, dlatego zapowiada się fajne widowisko. Ich tor jest ekstremalnie twardy i ciężko się do niego dopasować. Dodatkowo jest trudny geometrycznie. Gospodarze potrafią tam jeździć, a goście potrzebują kilku biegów, by się dopasować i odpowiednio „wjeździć”.

PRZECZYTAJ TEŻ:ZAKRĘCENI W LEWO: Kompromitacja we Wrocławiu i wiocha w Motorze Lublin

GKM Grudziądz od jakiegoś czasu jest groźnym zespołem nie tylko na własnym torze. W tym roku – w Toruniu - wreszcie wygrał mecz wyjazdowy (po 20 latach w ekstralidze). Grudziądzanie bliscy szczęścia byli również w kwietniu w Zielonej Górze. Przegrali tylko dwoma punktami (44:46), a losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w ostatnim wyścigu. - Kiedy jeździłem w Gnieźnie przeciwko grudziądzkiej drużynie, to zwykle było tak, że mecze kończyły się dwupunktową różnicą, myślę, że podobnie może być teraz – powiedział Adam Skórnicki. - A co mnie ucieszy w piątek? Zwycięstwo po ostatnim wyścigu.

GKM jest bezpośrednim rywalem Falubazu w rywalizacji o trzecie miejsce w fazie play off. Wygrana zielonogórzan w zasadzie już zapewni im tą lokatę. Ale porażka jeszcze jej nie przekreśli.

MRGARDEN GKM GRUDZIĄDZ – STELMET FALUBZ ZIELONA GÓRA
2 sierpnia – godz. 18; stadion w Grudziądzu.
MrGarden GKM: 9. Kenneth Bjerre, 10. Antonio Lindbäck, 11. Przemysław Pawlicki, 12. Krzysztof Buczkowski, 13. Artiom Łaguta, 14. Marcin Turowski, 15. Patryk Rolnicki.
Stelmet Falubaz: 1. Martin Vaculik, 2. Michael Jepsen Jensen, 3. Piotr Protasiewicz, 4. Patryk Dudek, 5. Nicki Pedersen, 6. Norbert Krakowiak, 7. Damian Pawliczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stelmet Falubaz Zielona Góra jedzie w Grudziądzu! Czy poradzi sobie z torem [WIDEO] - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto