Studniówkowy bal maturzystów Zespołu Szkół Technicznych w Tczewie. Polonez, podziękowania i szampańska zabawa

- Bal studniówkowy, który zaraz zaczynamy ma na celu pięciu wspólnych lat podsumowanie. Zdarzyło się nałapać jedynek do dziennika, które powodowały, że nam uśmiech z twarzy znikał. Pojawiał się, gdy piątka w dzienniku lądowała. I nasze twarze na długo rozweselała. Chcielibyśmy teraz podziękować z radością za to, że przygotowaliśmy nas przed przyszłością i przed trudnym dojrzałości egzaminem. Abyśmy wchodząc w maju na salę mieli spokojną minę. Kończąc me krótkie przemówienie, miałbym do was ogromne życzenie. Niech się każdy bawi do samego rana, a studniówka niech z tego będzie znana, że osoby towarzyszące dotrzymywały nam kroku, że żaden nauczyciel nie stał z boku, że nikogo podczas tańca nie zmorzył sen błogi, a każdego jutro rano będą boleć nogi. Kończąc moje wielkie życzenie, chciałbym prosić dyrektora o krótkie przemówienie - mówił zabawnie jeden z maturzystów.

- Bardzo przyjemnie jest mi widzieć was wszystkich z tego pięknego powodu, jakim jest studniówka. Do matury tylko sto dni. Długi okres przygotowań, długi okres nauki. Minęło pięć lat. Za trzy miesiące czeka was najważniejszy egzamin. Egzamin dojrzałości będziecie zdawali w maju, ale też dzisiaj, jutro, po maturze. Dziękuję waszym rodzicom za ten wielki wkład, za przygotowanie was, za podjęcie decyzji, że przyszliście do tej, a nie innej szkoły. Wychowawcy, wszyscy nauczyciele to kolejny ogromny wkład w to wszystko. Dziękuję wszystkim z całego serca. Dziękuję wam, drodzy uczniowie. Wszystkiego najlepszego, miłej zabawy - mówił Czesław Roczyński, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Tczewie.

Zobacz także:

Maturzyści w czasie balu studniówkowego podziękowali swoim rodzicom i nauczycielom. Dla wychowawców były bukiety kwiatów.

Jakie są historyczne początki studniówek? Sięgają przełomu XVIII i XIX wieku i związane są z wprowadzeniem w Prusach egzaminu dojrzałości. Dodajmy, że w międzywojennym dwudziestoleciu, ale też i po wojnie (aż do lat 70-tych) w Polsce organizowano zarówno studniówki, jak i osobne bale maturalne.

Studniówki nie zawsze były balami Przez długi czas ograniczały się w zasadzie do programów artystycznych, w których dominowały skecze, kabarety.

Studniówkowe bale. Dlaczego akurat sto dni ?

A dlaczego akurat sto dni? Podobno tyle czasu wystarczy, aby przy intensywnej nauce, przygotować się jeszcze do egzaminu dojrzałości...

Zobacz też:

Studniówki tradycyjnie zaczynają się polonezem. Dlaczego akurat ten taniec? Od wieków był on elementem ceremoniału, także dworskiego. Jako tzw. taniec chodzony (swoista parada) doskonale nadaje się na uświetnienie szczególnych okazji.

No i jeszcze o co chodzi z czerwoną bielizną, głównie z podwiązkami? To jest talizman dla kobiet, który ma zapewnić zdanie matury. Czerwony kolor symbolizuje życie i władzę. W przypadku panów szczęście ma przynieść nowy garnitur. Niekoniecznie czerwony...

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć ze studniówki: