Ostatnie pożegnanie motocyklisty w Zielonej Górze
We wtorek rano, 14 czerwca na cmentarzu komunalnym w Zielonej Górze odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego motocyklisty. Przed uroczystością koledzy mężczyzny przejechali ulicami miasta, aby w ten sposób oddać mu hołd.
Kilkudziesięciu motocyklistów przejechało też ulicą, na której doszło do tragedii.
Będzie tak jak chciałeś, gdy o tym rozmawialiśmy… Dużo motocykli i potężny ryk silników… - zapowiadali koledzy z grupy motocyklistów.
Po pogrzebie kilkadziesiąt młodych osób ubranych na czarno ustawiło się przy kładce dla pieszych, pod którą młody mężczyzna zginął. Koledzy na motocyklach jeszcze raz przyjechali w to miejsce. Zatrzymali się. Stanął ruch. Jeszcze raz był ryk silników i ogromny smutek. Na barierkach kładki pojawiło się duże zdjęcie zmarłego mieszkańca Zielonej Góry.
Datki dla Fundacji Jednym Śladem
Rodzina zmarłego przed pogrzebem prosiła o niekupowanie kwiatów i wieńców, a w zamian tego o wpłacanie pieniędzy na rzecz Fundacji Jednym Śladem, link: tutaj
To organizacja non profit, której celem jest zwiększenie świadomości użytkowników polskich dróg i niesienie pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych.
Zmarły zielonogórzanin miał 32 lata. Do wypadku doszło w niedzielę, 5 czerwca wieczorem. Na ul. Dąbrówki motocyklista uderzył w betonowy filar kładki dla pieszych. Długo trwała walka o jego życie. Niestety, nie udało się go uratować.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?