Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To miejsce w Żaganiu zachwyca! Ludzie wracają po latach, aby jeszcze raz poczuć te wrażenia

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Wielu wraca tutaj, aby jeszcze raz wszystko obejrzeć
Wielu wraca tutaj, aby jeszcze raz wszystko obejrzeć Eliza Gniewek-Juszczak
Odczucia z tego miejsca, jak z Krakowa, albo Pragi, potęgują zabytkowe mury i sklepienia. Jeszcze raz się potwierdza, że cudze chwalimy, a swojego nie znamy. Chociaż, to też nie do końca prawda. Na wyprawę po zaułkach żagańskiego opactwa ludzie przyjeżdżają po latach jeszcze raz, bo żeby znowu poczuć się, jak przeniesiony w czasie, choćby do słynnego "Imienia róży".

Poaugustiański Zespół Klasztorny w Żaganiu.

Najbardziej przekonują słowa tego, kto tam był i widział, i własnym doświadczeniem zaręcza, że warto. Tak polecane miejsca robią wrażenie, jeśli ma się podobne zainteresowania, ale w przypadku żagańskiego opactwa, zachwyt podzielą, zarówno praktykujący katolicy, jak i niepraktykujący, znawcy historii, fani turystyki, poszukiwacze ciekawostek np. o pierwszym piorunochronie. Nas zauroczyła tym miejscem koleżanka Agnieszka, która w Żaganiu mieszka. Rym nie był zamierzony, ale wizyta tutaj planowana była od lat i w końcu okazją stała się majówka. A skoro mieszkanka przekonuje, że warto zobaczyć, to na pewno warto!
Od wejścia na dziedziniec i zaraz potem, kiedy idzie się korytarzem z unoszącymi się nad głowami sklepieniami, pojawiają się odczucia przeniesienia w czasie, lub choćby do historii opisanej przez Umberto Eco w "Imieniu róży".
Zakamarki robią wrażenie i zachęcają do poznania historii tego miejsca. Dwóch świętych w sarkofagach, podpierających głowy na chudych rękach, wzbudzą zainteresowanie nie tylko swoją posturą.
Można wyobrazić sobie, gdzie siadał opat, gdzie zakonnicy spali, jedli i modlili się.
Historię miejsca podkreślają stalle, które pochodzą z 1695 r., uwagę zwraca gotycki sarkofag księcia głogowsko-żagańskiego Henryka IV (†1342) oraz XVI-wieczny ołtarz Świętej Trójcy. Hitem jest biblioteka.

Wielu wraca tutaj, aby jeszcze raz wszystko obejrzeć

To miejsce w Żaganiu zachwyca! Ludzie wracają po latach, aby...

Biblioteka klasztorna. W reklamie wygląda nieco inaczej

Kilka lat temu jeden z banków prezentował uroki żagańskiej biblioteki klasztornej w swojej reklamie. Na żywo miejsce wygląda nieco inaczej. Zachwyca bardziej!

- Od XV wieku należała do najsłynniejszych na Śląsku. Do dziś zachowała się niemal w nienaruszonym stanie. Jej wnętrze słynie z doskonałej akustyki, które zawdzięcza się specjalnie ukształtowanemu sklepieniu nazywanym sklepieniem szeptanym. Szeptem można w niej porozumieć się, będąc nawet w przeciwległych miejscach pomieszczenia - czytamy na portalu urzędu miasta.

Kiedy przecinamy środek pomieszczenia, echo niesie kroki, i czuje się, jakby w butach wibrowały telefony komórkowe.

Poaugustiański Zespół Klasztorny w Żaganiu. Zwiedzanie

Więcej o historii tego miejsca poczytać można np. na portalu urzedu miasta, link tutaj. Ale zdecydowanie trzeba przyjechać, aby wysłuchać opowieści o dziejach tego miejsca bezpośrednio od przewodnika.
Sezon na zwiedzanie trwa od 1 maja do 30 września. Można też umawiać się poza sezonem.
tel. 609 821 170 lub 68 444 31 10
W święta zwiedzać nie można.
Opłaca się cegiełkę turysty na renowację zabytku. Turysta indywidualny zapłaci 20 zł. Seniorzy, dzieci, grupy zorganizowane - płacą mniej.

Zobacz miejsce na mapie:

Odkryj tajemnice Lubuskiego:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: To miejsce w Żaganiu zachwyca! Ludzie wracają po latach, aby jeszcze raz poczuć te wrażenia - Żagań Nasze Miasto

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto