Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trampki, adidasy, botki. Jest takie drzewo w parku Tysiąclecia w Zielonej Górze, na którym przybywa... wiszących butów. O co tu chodzi?

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Ci, którzy ćwiczą w skateparku w parku Tysiąclecia, mówią, że to tradycja. Jak zniszczysz buty na trickach, musisz je tu zostawić.
Ci, którzy ćwiczą w skateparku w parku Tysiąclecia, mówią, że to tradycja. Jak zniszczysz buty na trickach, musisz je tu zostawić. Jacek Katos
Na początku lata, gdy wakacje dopiero się rozkręcają, w skateparku w zielonogórskim parku Tysiąclecia można spotkać mnóstwo ćwiczących. Są i ci, co jeżdżą na deskach, są i miłośnicy tricków na hulajnogach. Naszą uwagę przykuło oprócz ich wyczynów coś jeszcze. Drzewo pełne... butów.

Jest takie drzewo w Zielonej Górze, na którym z roku na rok "rośnie" coraz więcej butów. Są trampki, adidasy, ale zdarzają się też botki na obcasie.

Można je spotkać tuż przy skateparku w parku Tysiąclecia. Z biegiem lat buty można już liczyć w dziesiątkach. Zniszczone, zdarte, czasem z dziurami w podeszwach. Do koloru, do wyboru. A oprócz nich na drzewie wiszą też... połamane deskorolki.

Wyjątkowe drzewo w Zielonej Górze:

Ci, którzy ćwiczą w skateparku w parku Tysiąclecia, mówią, że to tradycja. Jak zniszczysz buty na trickach, musisz je tu zostawić.

Trampki, adidasy, botki. Jest takie drzewo w parku Tysiąclec...

Krążą legendy, że nowe obuwie dorzucają tu uczniowie okolicznej szkoły. Taka tradycja na zakończenie roku. Czy tak jest w rzeczywistości?

Drzewo pełne butów w parku Tysiąclecia w Zielonej Górze. O co tutaj chodzi?

Początek wakacji, wczesne popołudnie. Na miejscu można spotkać mnóstwo młodych ludzi. Jedni ćwiczą tricki i umiejętności na desce i hulajnodze. Inni spotkali się tu ze znajomymi albo po prostu przyglądają się popisom innych. Może oni wiedzą, o co z tym drzewem chodzi?

- No, to taka tradycja - mówi nam grupa chłopaków siedzących na jednej z ławek. - Jak ktoś tu jeździ na skateparku i rozwali sobie buty, to musi je wrzucić na drzewo - mówią nam.

A co z tą tradycją, że buty wrzuca się na koniec roku szkolnego?

- E, to nieprawda - śmieją się chłopaki. - To drzewo to takie miejsce ludzi jeżdżących w skateparku. Dlatego też wiszą połamane deski. Taki zwyczaj - jak połamiesz je tutaj, to i tutaj musisz zostawić.

Co sądzicie o takiej zielonogórskiej tradycji? A może zdarliście sobie na ćwiczeniach w parku buty i wiszą one tu do dziś? Są też tacy, którzy zawiesili buty na zakończenie roku szkolnego? Może drzewo przyjmuje i takie obuwie?

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto