Tylko dla dorosłych!

Fundacja Salony nie ustaje w działaniach, żeby w Parku Tysiąclecia tętniło życie. Wiele projektów artystycznych już tutaj realizowano, ale pojawienie się huśtawki po raz pierwszy nie wymagało tłumaczenia. Wprawdzie nieco inna, ale jak najbardziej prawdziwa. I nie dla dwojga. Pomieści się na niej kilka osób. Jak najbardziej dorosłych bo z myślą o dorosłych artyści ze ŠKART huśtawkę stworzyli.Kończy się dzieciństwo, kończy się huśtawka. A przecież i dorosły chciałby się pohuśtać. Osoby, które pojawiły się w sobotnie popołudnie w Parku Tysiąclecia nie zapomniały jak się huśta. I jak było radośnie! Warto było przyjść, żeby upajać się zabawą.Huśtawka będzie dostępna od poniedziałku, 11 sierpnia. Niestety, nie będzie na zawsze, postoi tylko kilka dni. Tym bardziej nie można przeoczyć przypomnienia zabaw dzieciństwa. Nikt nie usłyszy - To miejsce dla dzieci.Dzieci mają swoje. I tam się niech huśtają. Dzieci mają też koniki na kółkach i mogą je ciągnąć za sobą. W Parku Tysiąclecia są podobne zabawki dla dorosłych. Podobne, ale tylko w części sznurka z rączką i kółek. Kto zobaczy naczynie z kwiatkami (forma elegancka bo to zwykłe garnki) na kółkach, może chwycić sznurek i... udać się na spacer z kwiatową zabawką.Może i są osoby, które nie tęsknią za zabawami z dzieciństwa. Dla tych, które jednak by chciały nawet na krótko powrócić do czasów minionych, wizyta w Parku Tysiąclecia jest jak najbardziej wskazana. Podziała terapeutycznie.