Kierujący volvo na ul. Grzybowej stracił panowanie nad kierownicą. Jego auto rozbiło płot i wpadło do wykopu na terenie budowanej stacji ładowania elektrycznych autobusów MZK. Samochód uderzył w betonowy fundament pod ładowarkę.
Na miejsce przyjechały dwa wozy straży pożarnej, dwie karetki i policja. Przy volvo chodził Ukrainiec. Mówił, że był pasażerem. Nic mu się nie stało. Powiedział, że kierowca i inni pasażerowie wyszli z samochodu i uciekli.
Zielonogórska policja wyjaśnia, kto prowadził volvo w chwili zdarzenia. Decyzją policji samochód została zabezpieczony procesowo.
Zobacz wideo: Jak się zachować, kiedy jesteśmy świadkami wypadku?
Wideo:Dzień Dobry TVN
Polecamy nasz Magazyn Informacyjny:
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
