W czasie epidemii koronawirusa zielonogórska Jadłodzielnia była nieczynna. Teraz powoli wznawia działalność. Co musisz wiedzieć?

Idea Jadłodzielni, która mieści się przy ul. Moniuszki 35 w Zielonej Górze, jest prosta. Każdy może przynieść jedzenie, warzywa czy owoce i zostawić je w tym punkcie. Inni chętnie skorzystają z takiego darmowego posiłku. Wszystko po to, by ograniczyć marnowanie jedzenia, dzielić się posiłkiem i nieść pomoc tym, którzy nie zawsze mają możliwość kupienia czegoś do jedzenia.

- Jadłodzielnia to miejsce dla wszystkich mieszkańców - wyjaśniała nam Anna Duciewicz-Kaczmarek, inicjatorka takiego punktu w Zielonej Górze. - Każdy może do niej przyjść. Chodzi o to, by nie marnować żywności i ograniczyć liczbę powstających odpadów.

W związku z epidemią koronawirusa zielonogórska Jadłodzielnia została na jakiś czas zamknięta. Na specjalnej szafie na posiłki, pojawiła się kłódka. Nikt nie mógł tu nic nie zostawiać. Powód? Zapewnienie maksimum bezpieczeństwa mieszkańcom Zielonej Góry.

Obecnie odmrażane są różne gałęzie gospodarki i życia społecznego. Stąd też i Jadłodzielnia znów będzie działać z myślą o mieszkańcach.

O czym musisz pamiętać, korzystając z posiłków, które są zostawiane w zielonogórskiej Jadłodzielni?

• Pamiętaj, by nie brać rzeczy, które nie są opisane (nie mają daty przydatności, informacji, kiedy zostały ugotowane) lub nie wzbudzają Twojego zaufania (np. wyglądają na nieświeże).
• Posiłek opisz i oznacz datą. Jeśli zostawiasz coś dla innych w Jadłodzielni, pamiętaj, by zapakować to higienicznie. Opisz produkt i oznacz datę przygotowania.
• Stosuj bezpieczne opakowania, najlepiej dziel się jedzeniem, które zostało fabrycznie zapakowane.
• Dbaj o higienę rąk. Pamiętaj o myciu owoców i warzyw z Jadłodzielni, myj ręce po powrocie do domu.

Teraz Jadłodzielnia w Zielonej Górze jest czynna. Sytuacja jest dynamiczna, jej wolontariusze będą informować, jeśli obecny stan się zmieni.