Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Galerii BWA Zielona Góra jeszcze odkrywamy w ciemności „Martwą naturę” Alicji Lewickiej-Szczegóły, a już czekają prace Anny Orbaczewskiej

Redakcja
19 czerwca 2020. Otwarcie wystawy „Martwa natura” Alicji Lewickiej-Szczegóły, która będzie czynna w Galerii BWA Zielona Góra do 12 lipca 2020 r.
19 czerwca 2020. Otwarcie wystawy „Martwa natura” Alicji Lewickiej-Szczegóły, która będzie czynna w Galerii BWA Zielona Góra do 12 lipca 2020 r. Zdzisław Haczek/Gazeta Lubuska
Kto w piątek, 3 lipca 2020 r., stawi się przed Galerią BWA w Zielonej Górze, ten może zobaczyć za jednym zamachem wystawy dwóch artystek. I nie pożałuje!

A nawet jeśli ktoś był na tłumnym wernisażu 19 czerwca 2020 r., kiedy to w Galerii BWA swoją wystawę prac otwierała Alicja Lewicka-Szczegóła – ten niech skorzysta z okazji. I jeszcze raz da się pochłonąć ciemności w dużej sali BWA, gdzie w nieśmiałej poświacie walczą o galeryjne życie dzieła „Martwej natury”.
Wszak sama autorka, zapraszając wraz z Wojciechem Kozłowskim, dyrektorem Galerii BWA, na wystawę, mówiła o swoich pracach, iż „zajmują dużo miejsca”. I z tego powodu są problemem - po ekspozycji zabiorą przecież powierzchnię w garażu czy innym magazynie.

Kwiaty w maskach pośmiertnych

Dlatego stańmy oko w oko w „Martwą naturą”. Przy półkach „Hodowli”, gdzie kwiaty w woskowych maskach pośmiertnych starają się coś pić z podłączonych doń pustych rurek. Kroplówek skojarzeń, marzeń, wspomnień… Gdzie w innej hodowli – „Specjalne miejsce” – "prawdziwe" rośliny domagają się światła, wody i powietrza. Gdzie chrobotek porasta stół w kuchni każdego z nas. Gdzie w każdym inną myśl rozpala widok dziewczęcego wianka – teraz eksponatu spokojnie odpoczywającego w gablocie…

Wystawa „Martwa natura” Alicji Lewickiej-Szczegóły czynna w Galerii BWA Zielona Góra do 12 lipca 2020 r.

O autorce wystawy „Martwa natura” w Galerii BWA Zielona Góra

Alicja Lewicka-Szczegóła - urodzona w 1967 roku w Lesznie. Studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu (obecnie UAP) 1987-1992. Doktorat w zakresie rzeźby uzyskała w Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku (promotor prof. Jan Berdyszak), stopień doktora habilitowanego – na Wydziale Multimediów i Komunikacji Wizualnej w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Od 1992 roku związana jest z Wydziałem Artystycznym Uniwersytetu Zielonogórskiego. Prowadzi Pracownię Rysunku i Intermediów w Instytucie Sztuk Wizualnych. W latach 2011-2014 była dyrektorem ISW. Obecnie, od 2016 jest prodziekanem Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Zielonogórskiego. Twórczość w zakresie instalacji, multimediów, obiektu. Mieszka w Zielonej Górze.

W piątek, 3 lipca 2020 r. – wernisaż: „Nie wiem jak Ci to powiedzieć” Anny Orbaczewskiej

O wystawie „Nie wiem jak Ci to powiedzieć”, która zostanie otwarta w Galerii BWA w Zielonej Górze w piątek, 3 lipca 2020 r. o godz. 19.00 czytamy: „W twórczości rysunkowej i malarskiej Anny Orbaczewskiej w ostatnich latach silnie wybijają się wątki traumy i przemocy, a więc tego, czego wyrażenie jest najtrudniejsze”

Kuratorka Aneta Szyłak pisze dalej:
„Nie wiem jak Ci to powiedzieć”, to obrazowanie tego, na co być może nie ma słowa. Anna Orbaczewska przez lata utrwaliła się widzom jako autorka świetnie namalowanych obrazów. Wielkoformatowe prace malarskie przedstawiały idylliczne - choć niepozbawione smutku - pejzaże, sceny z dziećmi i zwierzętami, robiące wrażenie rozmytych, rozbielonych fotografii. Tak jakby niewielkie, intymne notacje czasu prywatnego, niczym robione pod światło ujęcia Polaroidem, przeniosły się do wielkiego formatu na ścianę. Ta relacja do medium fotografii wydaje się niezwykle istotna i w jej najnowszych pracach malarskich powraca jako stosunek do reprodukcji znanych historycznych przedstawień.

Jej nowe obrazy wprowadzają zdecydowanie mroczną atmosferę do jej malarstwa. Obraz prezentowany na wystawie w Zielonej Górze jest pierwszym z serii dokonującej rewizji rokokowego malarstwa przedstawionej w tonacji negatywu barwnej reprodukcji, w którym została przeprowadzona reedycja wizerunku. Eksplorują one to, w jaki sposób malarstwo historyczne przyczyniło się do specyficznej seksualizacji wizerunku kobiety uległej i podległej oraz przenoszenia sfery erotyki z obszaru intymności do obszaru stylu. Zapośredniczenie poprzez fotografię-reprodukcję jako czegoś, co podlega umasowionej cyrkulacji, podobnie jak we wcześniejszych obrazach akcentuje to, w jaki sposób sztuka i jej kulturowa rola utrwalają systemową przemoc.

Równolegle do malarstwa, od pewnego czasu artystka pracowała nad rysunkami na różnych powierzchniach – od papieru po ceramikę. Poświęcone przemocy i toksycznym relacjom między płciami, mają w sobie ekspresję całkowicie odmienną od wcześniej uprawianego malarstwa sztalugowego. Są szybkim, brutalnym w swoim wyrazie zapisem trudnych sytuacji i emocji. Przechodzenie od światła do mroku, do tego co niewypowiedziane było dla publiczności niezwykłym odkryciem. W atmosferze ruchów takich jak #meetoo, oraz buntu kobiet przeciw kulturowej i strukturalnej przemocy, głos Orbaczewskiej rezonuje ze szczególną siłą, szczególnie, gdy niewielkie rysunki na papierze czy talerzach oglądamy, co konieczne, z bliska.

To co w nowych, uwodzicielskich obrazach nawiązujących do rokoka zyskuje wymiar dekoracyjny, w rysunkach pojawia się w formie bezpośredniej ekspresji, manifestowanej niezgody. Gdy w prezentowanym obrazie widzimy negatywowe odzwierciedlenie stereotypowej relacji zabetonowanej w swoistych tradycjach reprezentacji relacji płci, rysunki na papierze i ceramice każą nam podejść blisko i skonfrontować się z czymś, czego istnienie tak często w kulturze i relacjach politycznych jest wypierane. „Nie wiem jak Ci to powiedzieć” stanowi więc serię prób aby obrazem rozpocząć rozmowę o czymś, dla czego dziś nie ma słów wystarczająco mocnych, zwłaszcza, gdy zasłaniamy uszy – pisze kuratorka Aneta Szyłak.

Wystawa prac lubuskich artystów na Salonie Jesiennym 2019 w Galeria BWA Zielona Góra

od 12 lat
Wideo

Stellan Skarsgård o filmie Diuna: Część 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto