W Toruniu mamy nocnego dentystę. Na Rudaku!

Dopiero za trzecim razem udało się znaleźć przychodnię, która zdecyduje się na całonocne dyżury dentystyczne. Od sierpnia z bólem zęba w nocy możemy zgłaszać się do ośrodka Rudak-Med przy ul. Podgórskiej 24 a. Dentysta będzie tam na nas czekał codziennie od godz. 19 do 7 rano oraz w weekendy i święta przez całą dobę.- Rzeczywiście, udało się nam rozstrzygnąć konkurs - mówi Jan Raszeja, rzecznik prasowy kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ. - Tego zadania podjęła się przychodnia Rudak-Med, zaproponowaliśmy jej taką samą stawkę, jaką oferowaliśmy w poprzednich konkursach: 700 zł za dyżur. Umowa została podpisana na kolejne trzy lata, więc można mieć nadzieję, że w najbliższym czasie torunianie nie zostaną bez nocnego dentysty - jak miało to miejsce ostatnio.Miesiąc bez dentysty. Powód? Pieniądze. Przypomnijmy: problemy pojawiły się na początku lipca, kiedy to z pełnienia nocnych dyżurów stomatologicznych zrezygnowała przychodnia Alfamed. Stomatolog przyjmował tam codziennie na takich samych zasadach, jakie dziś oferuje Rudak-Med. Powodem rezygnacji były pieniądze - dyrekcja przychodni argumentowała, że 700 zł za dwunastogodzinny dyżur to zdecydowanie za mało. Za te pieniądze trzeba przecież opłacić nocne koszty funkcjonowania przychodni, a dentyści również nie chcą pracować za takie stawki. NFZ rozpisał więc konkurs, ale nie zgłosił się żaden chętny. Po pierwszym fiasku ogłoszono więc kolejną ofertę - wszystko miało być jasne w połowie lipca. Tym razem zgłosiła się jedna przychodnia, ale warunki, jakie zaproponowała, nie spodobały się funduszowi. - Możemy zaoferować 700 zł za dyżur, a firma, która stanęła do konkursu, żądała dużo więcej - tłumaczył wówczas "Pomorskiej" Jan Raszeja.W efekcie przez cały lipiec torunianie pozostawali bez nocnej pomocy dentysty. Najbliższe przychodnie były w Bydgoszczy, Grudziądzu i we Włocławku. Wszystkie lecznice w naszym mieście przyjmowały pacjentów najpóźniej do godz. 20, a i to po wcześniejszej rejestracji. - To poważne utrudnienie, zwłaszcza gdy ząb rozboli dzieci - skarżyli się wtedy nasi Czytelnicy.Na szczęście problem już rozwiązany. Co na to torunianie? - Fajnie, że w końcu jest dentysta, szkoda tylko, że na Rudaku - ocenia Ewa Makowska z Bydgoskiego Przedmieścia. - Dla mnie to trochę daleko, zdecydowanie wolałam lokalizację Alfa-Medu przy moście Paulińskim. Chociaż pewnie mieszkańcy lewobrzeżnego Torunia mają inne zdanie. Ale z dwojga złego lepiej na Rudaku niż w Bydgoszczy, więc chyba nie ma na co narzekać.