W ostatnich dniach pisaliśmy o długich kolejkach do zielonogórskiego punktu poboru wymazów do testów na koronawirusa.
NFZ szybko nas poinformował, że w Zielonej Górze zostanie uruchomiony drugi punkt, mobilny - na parkingu Centrum Rekreacyjno-Sportowego. Ten ruszył ostatecznie pod koniec minionego tygodnia.
Czy nowy punkt sprawił, że kolejki na terenie Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze są mniejsze? Okazuje się, że będzie się to dało stwierdzić... w najbliższych dniach. Na początku tygodnia kolejki do wymazów są zawsze krótsze ze względów oczywistych - przez weekend mieszkańcy nie dostają skierowań na testy na koronawirusa od lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
- W piątek, 23 października, kiedy uruchomiono ten dodatkowy punkt, było u nas mniej oczekujących, około 150 osób - wyjaśnia Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.
Zdrowi z chorymi? Szpital dementuje
Niektórzy obawiają się, że pacjenci bez koronawirusa, np. mający w lecznicy zabiegi planowe, mogą czekać w kolejce do wymazów (testy robi się teraz na wejściu do szpitala) z tymi, którzy otrzymali skierowanie od lekarzy rodzinnych, bo mają typowe objawy COVID-19. Jak jest w rzeczywistości?
- My przede wszystkim generalnie wstrzymaliśmy planowe zabiegi, poza np. tymi onkologicznymi - mówi Sylwia Malcher-Nowak. - Ale zawsze wyznaczaliśmy takim pacjentom planowym dzień i godzinę, kiedy mają podejść [na test]. Takim pacjentom są dedykowane osobne miejsca do pobierania wymazu. Absolutnie nie jest to połączone z tym punktem wymazowym, gdzie trafiają pacjenci z zewnątrz, ci ze skierowaniem od lekarzy POZ. Nie "mieszaliśmy" ich też z pacjentami sanatoryjnymi, którzy mieli osobne godziny poboru wymazów. Teraz, jak wiemy, sanatoria zostały zamknięte.
Wideo: W Nowej Soli działa już punkt poboru wymazów:
Inni narzekają, że w kolejce do wymazu trzeba stać na dworze, a pogoda nas nie rozpieszcza.
- Dysponujemy takimi warunkami, jakie są w tej chwili - słyszymy w zielonogórskim szpitalu. Do tego dostosowują się i sami czekający, stoją w pewnej odległości, by nie narażać innych. - Pacjenci, w opinii naszych pielęgniarek, które wykonują badania, są bardzo zdyscyplinowani, zachowują dystans, wszyscy są w maseczkach.
Ze względu na dużą liczbę osób ze skierowaniem na wymaz, punkt przy szpitalu wydłużył godziny pracy do 13.00.
Polub nas na fb
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?