- Do bezczelnej kradzieży u pana Piotra we Wrociszowie doszło w czwartek, 8 października, tuż po tym, jak odebrał rentę.
- Przyszła do niego para ludzi i podała się za lekarzy. Poprosili o szklankę wody. - Mieli ok. 30 - 40 lat.
- Kiedy wyszli, udali się w kierunku Nowej Soli - opowiadał po zdarzeniu mężczyzna. Gdy już ich nie było, okazało się, że z domu zniknęły wszystkie pieniądze.
Zuchwała kradzież we Wrociszowie
Pan Piotr mieszka sam. Ma 91 lat. Zawsze sobie w życiu radził i zapewnia teraz, że też sobie poradzi, ale to trudne, kiedy traci się wszystkie oszczędności.
O sprawie w sobotę mieszkaniec poinformował sołtys wsi Beatę Boś. Dramatyczne wydarzenie, jakie mu się przydarzyło, opisała na profilu sołectwa Wrociszów na Facebooku, apelując o pomoc.
Sąsiedzka pomoc we Wrociszowie koło Nowej Soli
Zaraz po publikacji apelu zareagowali mieszkańcy wsi i wiele innych osób z różnych miejscowości. Pytano od razu: „Co kupujemy?”, „ Jak można pomóc?”.
Odzew ludzi jest duży. Nie są obojętni na ludzką krzywdę. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami pomożemy panu Piotrowi, a policja złapie się tych sprawców.
- Odzew ludzi jest duży. Nie są obojętni na ludzką krzywdę. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami pomożemy panu Piotrowi, a policja złapie się tych sprawców - przyznaje sołtys Wrociszowa.
Osoba, która pragnie pozostać anonimowa, wyznaczyła nagrodę 1000 zł za pomoc w zatrzymaniu sprawców. Sąsiedzi zrobili zakupy, przynieśli obiad. Zainteresowali się, tym które rachunki trzeba zapłacić, czy jest kupiony opał na zimę. Na profilu sołectwa są zdjęcia leków, które bierze pan Piotr. Zostały tam opublikowane, bo może ktoś ma takie, nieprzeterminowane i może się podzielić.
- Zawiozłyśmy spożywkę. Zakupy ma zrobione na tydzień spokojnie. Potrzebne będą jednak pieniądze na opłaty i życie na cały miesiąc. To straszne, co go spotkało!! - napisała na profilu wsi pani Katarzyna.
Każdy, kto może i chciałby pomóc panu Piotrowi, może kontaktować się z sołtys wsi: Beatą Boś - 664 776 470.
Nowosolska policja prowadzi dochodzenie i apeluje o ostrożność
– Otrzymaliśmy zgłoszenie i prowadzimy dochodzenie w tej sprawie – potwierdza mł. aspirant Renata Dąbrowicz - Kozłowska. – Na razie to jedna taka sytuacja. Ale podobnych oszustw na wnuczka, policjanta, czy inne osoby jest więcej. Cały czas apelujemy, żeby nie wpuszczać obcych ludzi do domu.
Do apelu dołącza sołtys Wrociszowa. – Wystarczy podejść do bramki, aby dowiedzieć się, o co chodzi i pod żadnym pozorem nie pozwalać na wejście do środka – podkreśla Beata Boś.
Pani Agnieszka liczy, że sprawcy zostaną szybko zatrzymani. - Do tej pory w to nie wierzę. Serca pęka, że spotkało to starszego człowieka w biały dzień. Mam nadzieję, że znajdą tych złodziei. Powinni za to ponieść konsekwencje! Pan Piotr to przesympatyczny człowiek - napisała na Facebooku.
Lubuska Policja: Tak działają oszuści. Nie daj się oszukać
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?