Nie ma czarnych wstawek na ścianie planetarium, jest sam napis - WENUS.
I bardzo dobrze. Przecież jeden z elementów od początku nie przylegał do płaszczyzny co było bardzo denerwujące. Niedoklejony czy trwale odklejony? Pytanie już nieaktualne. Czarne płaszczyzny zniknęły. Przed frontem układano kostki, część ogrodzenia została zdemontowana na czas robót. To jednak nadal miejsce budowy i ogrodzenie wróci na miejsce.